Sprawy Zielonego Śląska nie będzie
Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu nie będzie prowadziła dochodzenia w sprawie podejrzenia nieprawidłowego składowania przez firmę Zielony Śląsk odpadów i substancji zagrażających środowisku. Odmowa dotyczy zawiadomienia złożonego przez Urząd Miasta Rydułtowy o możliwości popełnienia przestępstwa niezgodnego z przepisami składowania a także dokonywania odzysku odpadów w taki sposób, że może to zagrozić zdrowiu wielu osób lub spowodować zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach. – W piśmie prokuratury nie ma uzasadnienia, dlaczego decyzja była odmowna – mówi Krzysztof Jędrośka, sekretarz miasta. Zgodnie z kodeksem postępowania karnego prokurator nie musi postanowienia uzasadniać.
Decyzja prokuratury zamyka jedną z nielicznych dróg, jakimi Urząd Miasta Rydułtowy mógł wpłynąć na działalność prowadzoną przez Zielony Śląsk na terenie położonym przy ulicy Bohaterów Warszawy. Prokurator prowadzący sprawę odmawia komentarza.
Urzędnicy zgłosili również Wojewódzkiemu Inspektorowi Transportu Drogowego nieprawidłowości dotyczące listów przewozowych firm dostarczających ładunki firmie. Odpowiedzi z WITD wciąż nie ma. W sprawie Zielonego Śląska toczą się również sprawy prowadzone przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska i Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu.
(tora)