Skurczone betlejki
Tylko 18 wykonawców zgromadził XIV Przegląd Widowisk Bożonarodzeniowych „Radlińskie Betlejki”. Zwykle do Radlina przyjeżdżało ponad 30 grup teatralnych i zespołów szkolnych. – Pamiętam przeglądy, kiedy przesłuchiwaliśmy od poniedziałku do piątku od rana do godz. 16.00. Teraz były trzy dni przesłuchań i kończyliśmy w południe – mówi Janusz Majewski, szef jury.
Musi się chcieć
Czy to jest tendencja stała? Być może. – Przede wszystkim nauczycielom, opiekunom musi się chcieć. Trzeba zdawać sobie sprawę, że to jest wielki wysiłek organizacyjny, twórczy. Trzeba przygotować scenariusz, wyćwiczyć każdą rolę, przygotować stroje. To bardzo duży nakład pracy ze strony dzieci, rodziców, tych którzy przygotowują całość – komentuje Piotr Cybułka, dyrektor Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Radlinie, organizator Betlejek. Zauważa, że podobna impreza w Raciborzu w ogóle się nie odbyła w tym roku. Z wodzisławskiego przeglądu nikt nie przyjechał do Radlina, a to też była pewna tradycja.
Wyniki
Pierwsze miejsce zajęły rybnickie placówki: Szkoła Podstawowa nr 18 i Specjalny Zespół Szkolno-Przedszkolny „Szkoła Życia”. Drugie miejsce zdobyły Przedszkole nr 1 w Świerklanach, Zespół Szkół Ogólnokształcących w Syryni, Przedszkole Publiczne nr 3 w Radlinie, Szkoła Podstawowa nr 1 w Rydułtowach. Z naszych reprezentantów wyróżnienie zdobył jeszcze Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Pszowie za kultywowanie gwary śląskiej.
(tora)