Rezygnują ze stacji benzynowej?
Teren, o którym mowa znajduje się nieopodal Strefy Aktywności Gospodarczej. Od węzła autostrady w Świerklanach dzieli go niespełna 4,5 km. Graniczy z drogą wojewódzką, łączącą Marklowice z Wodzisławiem i Żorami. Mimo to na zagospodarowanie terenu gmina Marklowice czeka już 7 lat. – Dopóki nie ruszyła sprawa z autostradą nie mieliśmy solidnych argumentów, które zachęcałyby inwestorów – mówi zastępca wójta Piotr Galus. – Teraz wiemy, że węzeł będzie otwarty i ponownie zachęcamy do zainteresowania się tą działką – dodaje.
Rozmowy z potencjalnymi kupcami trwają. Ale są niewiążące i póki co niewiele z nich wynika.
Niekoniecznie stacja
Nieruchomość o powierzchni pół hektara gmina próbowała sprzedać pod szyldem terenu z przeznaczeniem pod stację benzynową. Takie rozwiązanie byłoby korzystne dla mieszkańców Marklowic. – Czas pokazuje, że trzeba być elastycznym – przekonuje Galus. – Nie będziemy mieć nic przeciwko innym usługom związanym z obsługą komunikacji, a więc stacją diagnostyczną, handlem, gastronomią czy hotelarstwem – uzupełnia. Jak podaje, orientacyjnia cena za jeden metr kwadratowy nie powinna być niższa niż 37 zł.
Przedszkola też nikt nie chce
Problem z zagospodarowaniem pojawia się także w przypadku budynku po byłym przedszkolu. Choć znajduje się w centrum gminy, przy ulicy Wyzwolenia i jest wyremontowany. Chętnych na razie brak. – W tej chwili trwa przetarg, który 22 lutego zostanie rozstrzygnięty. Wtedy będzie można mówić o szczegółach – twierdzi Piotr Galus.
(mag)