Powstanie żłobek jak Unia da pieniądze
Jedyny żłobek działający w mieście zlikwidowano pod koniec 2003 r. Po kilku latach okazało się, że była to zła decyzja. Chętnych nie brakuje. Do tej pory żłobki były traktowane jako placówki ochrony zdrowia. Zagospodarowanie pomieszczeń i spełnienie wymogów sanepidu oraz innych służb było bardzo trudne. Nowy żłobek więc nie powstał. W ubiegłym tygodniu prezydent RP Bronisław Komorowski podpisał tzw. „ustawę żłobkową” i tym samym żłobki nie podlegają już ministrowi zdrowia. Mogą powstawać na warunkach zbliżonych do tych obowiązujących szkołyczy przedszkola.
Sprawa powstania żłobka w Wodzisławiu nabrała tempa w trakcie dyskusji na temat likwidacji szkół. Obecnie trwa przygotowanie projektu. Bez unijnej dotacji żłobek nie powstanie. Nowa placówka ma się znajdować w budynku Przedszkola nr 18 na os. XXX-lecia obok marketu Spar. Eugeniusz Ogrodnik, wiceprezydent odpowiedzialny za oświatę przekonuje, że to odpowiednie miejsce. – Po pierwsze, znajduje się w centrum miasta, co daje łatwy dostęp dla większej grupy rodziców. Po drugie, powstanie żłobka w tym miejscu nie powoduje likwidacji przedszkola – przekonuje Ogrodnik. – Planujemy zmniejszyć liczbę oddziałów przedszkolnych z 6 do 4 i cześć pomieszczeń zagospodarować na żłobek. Jest szansa, że jedna grupa naturalnie ubędzie. To zależy od tego ilu rodziców pośle 6-latki do szkół – dodaje wiceprezydent.
Decyzja zapadnie w maju. Wówczas rozstrzygnięty ma być unijny konkurs na dotacje. Nabór do przedszkoli już ruszył, dlatego w Przedszkolu nr 18 tworzy się jak dotychczas 6 grup, w tym dwie rezerwowe, na wypadek nie otrzymania przez miasto dotacji i odłożenia sprawy żłobka na półkę.
(raj)