W Godowie szukają węgla i gazu
Jastrzębska Spółka Węglowa zleciła wykonane na terenie gminy Godów trzech odwiertów badawczych do głębokości 1300 m. Pierwsze stanowiska badawcze zostało już uruchomione w Skrbeńsku, przy ulicy Zielonej, niedaleko boiska. Kolejne dwa powstaną w Gołkowicach. Jedno przy ulicy Granicznej, drugie niedaleko odnogi ulicy 1 Maja, przy granicy z Moszczenicą. To nie pierwsze odwierty badawcze na terenie gminy. – Kopalnie skutecznie szukały u nas złóż już w latach 60–tych i 80–tych. – mówi Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.
Zależy im na gazie
Jaki zatem jest cel obecnych poszukiwań? – Dostaliśmy koncesję na poszukiwania badawcze. Na ich podstawie stworzymy dokumentację geologiczną pola gołkowickiego. Szukamy metanu wolnego, metanu z węgla i samego węgla – informuje Jerzy Majchrzak, kierownik działu mierniczo–geologicznego KWK Jas–Mos. Czy zatem w gminie ruszy wydobycie? – To na razie zbyt odległa perspektywa. Musimy najpierw rozpoznać i udokumentować złoża, bo tego dotyczy koncesja. Dopiero później będzie można przystąpić do dalszych działań – odpowiada Majchrzak. Przyznaje, że spółka w pierwszej kolejności byłaby zainteresowana wykorzystaniem na skalę przemysłową złóż gazu.
Nowa kopalnia? Mało realne
Na wydobycie węgla w przewidywalnej przyszłości szanse są niewielkie. – Spółka wycofała się z pomysłu żeby połączyć pokłady z chodnikiem w kopalni Jas–Mos. Jedyna możliwość, by dotrzeć do tych pokładów, to budowa nowej kopalni, a na to przez wiele lat nie będzie szans – uważa Mariusz Adamczyk.
(art)