Konserwator zabytków nie zgadza się na remont szkoły
Śląski wojewódzki konserwator zabytków wydał negatywną opinię w sprawie termomodernizacji Szkoły Podstawowej nr 2 na Pszowskich Dołach. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że wcześniej wydał opinię pozytywną. Niemile zaskoczone tym faktem są władze Pszowa, które muszą szybko zmieniać projekt i audyt energetyczny, jeśli nie chcą, by przepadły unijne środki na inwestycję.
Odnowić pozwolenia
Umowa na wykorzystanie 2 mln zł unijnej dotacji ma być podpisana w ciągu dwóch najbliższych miesięcy. Z pieniędzy dofinansowana będzie zaplanowana na ten rok termomodernizacja Przedszkola nr 3 i jego filii w Krzyżkowicach oraz SP2 w przyszłym roku. Zwrócone będą też koszty skończonej już termomodernizacji Przedszkola nr 2. Do podpisania umowy władze Pszowa muszą przedłożyć komplet dokumentów. Dokumentację razem z pozwoleniami na budowę urząd skompletował już 5 lat temu z założeniem, że kiedy znajdą się pieniądze, inwestycje ruszą. Pozwolenia na budowę wygasły po 3 latach, konieczne było uzyskanie nowych.
Przedszkola gładko, szkoła z kłopotami
W przypadku obu przedszkoli poszło zgodnie z oczekiwaniami pszowskich władz. Ze szkołą pojawił się kłopot. – W związku ze zmianą przepisów budowlanych i objęciem szkoły nadzorem konserwatorskim starostwo wysłało nasz wniosek do zaopiniowania śląskiemu wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków i konserwator odmówił wydania pozwolenia na budowę. Uzasadnił to tym, że formuła projektu zakładająca ocieplenie i obłożenie ścian płytkami imitującymi klinkier spowoduje utratę walorów zabytkowych obiektu. To nie stanowiło przeszkody wydania pozwolenia w latach poprzednich – mówi Tomasz Dzierżawa, zastępca burmistrza Pszowa. – Z tego co wiem, nie zmieniło się zasadniczo prawo, ale zmieniło się podejście. Jest nowy konserwator zabytków, który ma inne spojrzenie. A nie możemy wejść z panią konserwator w spór, tylko musimy szybko zmienić projekt, by nie stracić dofinansowania – dodaje Marek Hawel, burmistrz Pszowa.
Nowe przepisy
Magdalena Lachowska, zastępca Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach wyjaśnia, że odmienne stanowisko odnośnie termomodernizacji szkoły wynika ze zmienionych przepisów. W marcu ubiegłego roku weszła w życie znowelizowana ustawa o ochronie zabytków. Nałożyła ona na wojewódzkich konserwatorów obowiązek sporządzenia dla każdej gminy wykazów obiektów zabytkowych wskazanych do ujęcia w gminnej i wojewódzkiej ewidencji zabytków. Obiekty te mogły być chronione zapisami miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, jeśli takie obowiązywały na danym terenie. Takim budynkiem w Pszowie stała się m.in. Szkoła Podstawowa nr 2. – Zmiana sytuacji prawnej ma wpływ na postępowanie konserwatora przy tych obiektach – mówi Magdalena Lachowska.
Dla Pszowa zmiana projektu termomodernizacji szkoły oznacza dodatkowe wydatki, konkretnie 12 tys. zł.
Tomasz Raudner