Autobusy MZK dopiero od maja

Autobusy miały się pojawić w Godowie w styczniu, potem mówiło się o marcu, a teraz kolejny raz został przesunięty termin uruchomienia linii. – Walne zebranie MZK, na którym wespół z Gorzycami i Lubomią mamy zostać przyjęci w poczet członków związku zostało przesunięte na kwiecień – tłumaczy Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Autobusy mogłyby kursować po gminie już teraz, ale wtedy dopłata do wozokilometra byłaby wyższa niż w przypadku kiedy gmina zostanie członkiem MZK i dlatego gmina czeka na walne.

Do Wodzisławia przez Skrzyszów, a nie Gołkowice

Wiadomo już po jakich trasach na terenie Godowa poruszać się będą autobusy. Pierwsza linia, oznaczona numerem 107, przebiegać będzie przez Szotkowice, Skrzyszów (ulicą Powstańców), Godów, Łaziska i dalej przez Gorzyczki do Wodzisławia. To istotna zmiana, bo wcześniej planowano, że trasa przebiegać będzie przez Gołkowice. Jej przebieg zmieniono, bo spora część Skrzyszowa, przylegająca do jastrzębskich Szotkowic, zostałaby pozbawiona obsługi MZK. Wójt zapewnia, że powstaną na tej linii nowe przystanki, a jednocześnie zostaną zachowane stare, na których zatrzymują się autobusy PKS-u. Nowe przystanki pojawią się przy banku,  przy kortach tenisowych w Skrzyszowie, oraz obok ronda w Godowie.

Skorzystają gimnazjaliści

Druga linia – numer 108 – przebiegać będzie z Jastrzębia przez Gołkowice (ulice Żabków i Graniczną), Skrbeńsko (ulice Poprzeczna i Piotrowicka) i dalej przez Godów i Skrzyszów w kierunku Wilchw. Również na tej trasie pojawią się zupełnie nowe przystanki – na Granicznej w Gołkowicach, na Poprzecznej w Skrbeńsku oraz obok Zespołu Szkół w Gołkowicach. Ostatni przystanek powstanie z myślą o gimnazjalistach, którzy będą mogli w ten sposób autobusami MZK dojechać do szkoły. Jeszcze jeden dodatkowy przystanek powstanie obok biblioteki i ośrodka zdrowia (dawna strażnica) w Godowie.

Do tej pory wójt utrzymywał, że gminę stać na uruchomienie trzech kursów porannych i trzech popołudniowych na każdej trasie. Teraz nie wyklucza, że kursów będzie nieco więcej. – Czekamy aż spłyną do nas ankiety. Jeśli okaże się, że istnieje zapotrzebowanie na większą liczbę kursów, to pomyślimy o uruchomieniu dodatkowych – mówi Adamczyk.

Uczniowie przerzucą się na Jastrzębie?

Niestety są i gorsze wiadomości dla pasażerów. Nie wiadomo czy uda im się dojechać na dworzec w Wodzisławiu bez przesiadki. Miasto Wodzisław w ramach szukania oszczędności zamierza zlikwidować część kursów, więc nie jest pewne czy będzie chciało dopłacać do nowych z Godowa (do kursów MZK każda gmina dopłaca tylko na własnym terenie). Jeśli w Wodzisławiu uznają, że nie ma na to szans, to linia 108 będzie kończyć się na Wilchwach, przy osiedlu 1 Maja. Tam pasażerowie będą musieli przesiąść się do autobusów innych linii, kursujących do centrum miasta. – Taki wariant będzie jednak ze szkodą dla samego miasta, bo może się zdarzyć, że nasi gimnazjaliści pozbawieni bezpośredniej możliwości komunikacji z centrum Wodzisławia zaczną wybierać szkoły w Jastrzębiu, do którego będą mieć lepsze, bo bezpośrednie połączenia. Do tego w Jastrzębiu są galerie, których w Wodzisławiu nie ma, a wiadomo, że kuszą one młodych ludzi – uważa wójt Mariusz Adamczyk.

Artur Marcisz