Znaki drogowe dobre na złom
W Godowie znikają znaki drogowe. Ostatnio w pobliżu ulic Młyńskiej i Olszyńskiej przy granicy Godowa, Łazisk i Skrzyszowa. To zupełne pustkowie, w pobliżu nie ma domostw, okolica jest nieoświetlona, a do tego panuje tu niewielki ruch. Miejsce to kojarzy się głównie z dzikimi wysypiskami śmieci, które pojawiają się tam raz za razem. Okazuje się, że miejsce upodobali sobie również złodzieje złomu. Tak uważają przynajmniej włodarze gminy. – Kilka dni temu zniknęły stamtąd znaki drogowe ustąp pierwszeństwa i stopu. Podejrzewamy zbieraczy złomu, bo komu innemu mogłyby się one przydać – uważa Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Jak dodaje, nie był to pierwszy przypadek kiedy znaki padły łupem zbieraczy złomu. Zdarzało się to już wcześniej.
Kilka lat temu złodzieje ukradli nawet metalową barierę energochłonną, która znajdowała się przy drodze nad Leśnicą. Niedawno gmina zamontowała tam nową. – Niestety dopóki policja prewencyjnie nie zacznie odwiedzać skupów złomu, a i sami kupcy nie zaczną uczciwie podchodzić do tego tematu, to takie przypadki będą zdarzać się nagminnie – przekonuje wójt.
(art)