Niesamowite emocje w półfinałach WLPS
Zanim w niedzielę 20 marca rozegrano pierwsze spotkanie półfinałowe, organizatorzy rozgrywek musieli ponownie wyłonić czwartego półfinalistę. Tydzień wcześniej co prawda wskazali ekipę Gwarka, ale na skutek protestów ekipy Bebiki.pl, która ugrała tyle samo punktów w rundzie zasadniczej co Gwarek, organizatorzy zmienili zdanie. Pozwolili rozstrzygnąć kwestię awansu do półfinałów w bezpośrednim meczu zainteresowanych drużyn. W potyczce tej zdecydowanie lepsza okazała się drużyna Gwarka, wygrywając 3:1 (25:23, 25:23, 18:25, 25:19).
Niesamowity pościg
Pierwszą parę półfinalistów utworzyły drużyny Karlika I i Marko. Pierwsze dwa sety należały do Karlików i wydawało się, że zeszłoroczny finalista będzie musiał się zadowolić grą o III miejsce. W 3 secie wydarzyła się jednak rzecz stanowiąca kwintesencję sportu. Karlik miał już piłkę meczową, ale ta została obroniona przez rywala, który do tego zdobył dwa kolejne punkty i oddalił od siebie widmo porażki do zera. Co więcej, w kolejnym secie Marko wręcz rozbiło Karlika i stan meczu wynosił już 2:2. W tie breaku zupełnie zbici Karlicy nie byli w stanie nawiązać walki z rywalem i to Marko cieszyć się mogło z wygranej po niesamowitym pościgu 3:2 (22:25, 21:25, 26:24, 25:15, 15:8).
Kosztowny błąd
Jeszcze większych emocji dostarczył drugi półfinałowy pojedynek pomiędzy Cafe Novą a Gwarkiem. W pięciosetowym pojedynku prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. W tie breaku siatkarze Gwarka prowadzili już kilkoma punktami i byli prawie pewni awansu. Przy prowadzeniu 12:9 popełnili jednak prosty błąd, z którego zrobiło się 12:10. Cafe Nova potrafiła potknięcie wykorzystać i ostatecznie to ona wygrała decydującą partię i cały mecz 3:2 (25:22, 24:26, 18:25, 25:21, 16:14). – Takich emocji w walce o wejście do finałów to jeszcze chyba nie było. Ja przynajmniej nie pamiętam – kręcił głową Roman Zieliński z MOSiR Wodzisław.
Zapraszamy na siatkarski spektakl
W finale, który odbędzie się 27 marca w hali Gimnazjum nr 3 w Wodzisławiu zmierzą się finaliści z ubiegłego roku. Zanim przystąpią do rywalizacji w finale pocieszenia o miejsce III zagrają Gwarek z Karlikiem I. Początek emocji już od godz. 11.00. Wstęp na halę bezpłatny.
(art)