Oświetlenie ulic może być tańsze
WODZISŁAW – Na autobusach więcej nie zaoszczędzą, poszukają pieniędzy w energetyce.
Prezydent planował zaoszczędzić pół miliona zł na kursach autobusowych. Zamiast 3 mln 200 tys. zł wpłacanych rocznie do Międzygminnego Związku Komunikacyjnego planowano wpłacić ok. 2 mln 700 tys. zł. W połowie roku ma być zlikwidowana linia 207 z dworca PKS na Wilchwy i linia 217 z dworca na kopalnię Marcel w Radlinie. Ponadto skrócona ma być linia 203, 211 i 215.
Planowane oszczędności mają wynieść ok. 290 tys. zł. Trzeba zaoszczędzić jeszcze ok. 200 tys. zł. Już wiadomo, że pieniędzy tych nie uda się znaleźć w komunikacji autobusowej. Kolejnych cięć kursów nie będzie. Władze miasta zmierzają po raz kolejny ograniczyć koszty zużycia energii elektrycznej. Chodzi o wydatki związane z oświetleniem ulic. Pierwsze kroki poczyniono wcześniej. Wyłączono czasowo 28 ze 156 stacji transformatorowych. Lampy w tych obwodach nie świecą od godz. 1.00 do 4.00. Wymieniono także żarówki w ok. 1800 lampach należących do firmy Vattenfall. Zaoszczędzono w ten sposób 28% mocy. Jak przekłada się to na pieniądze, okaże się po zakończeniu cyklu rozliczeniowego. Miasto zamierza także przejrzeć 500 własnych opraw oświetleniowych i część z nich zmodernizować. To dałoby kolejne oszczędności już w tym roku. W przyszłym roku mogą być one większe, ponieważ rozstrzygnięty zostanie przetarg na energię elektryczną organizowany przez Spółkę Obrotu Energią utworzoną przez pięć miast, w tym Wodzisław. Może się okazać, że cena prądu zamawianego przez urząd miasta znacznie spadnie.
(raj)