W Marklowicach zwijają asfalt i to nie żart
MARKLOWICE – Nowa droga na ul. Wiosny Ludów to tragedia – denerwują się mieszkańcy
We wrześniu ubiegłego roku, po gruntownym remoncie, do użytku oddano drogę przy ul. Wiosny Ludów w Marklowicach. Minęło pół roku i znajdujący się na niej asfalt dosłownie wylewa się na okalające drogę krawężniki. W niektórych miejscach nawierzchnia zawija się jak morskie fale.
We wrześniu ubiegłego roku, po gruntownym remoncie, do użytku oddano drogę przy ul. Wiosny Ludów w Marklowicach. Minęło pół roku i znajdujący się na niej asfalt dosłownie wylewa się na okalające drogę krawężniki. W niektórych miejscach nawierzchnia zawija się jak morskie fale. – Dwa razy słońce mocniej przygrzało i droga zaczęła się rozpływać – mówi Urszula Kłosok, mieszkająca przy ul. Wiosny Ludów. – Poprzednia droga to była tragedia, a teraz jest jeszcze gorzej. A co będzie jak w lipcu, czy w sierpniu przyjdą prawdziwe upały?
To fuszerka
Irytacji nie kryje też inna z mieszkanek, Anna Nowak. – Wcześniej na tej drodze były same dziury. Po remoncie nawierzchnia miała być jak ta lala, a zrobili fuszerkę – mówi. – Zrobiło się tu bardzo niebezpiecznie, bo jadąc rowerem, czy przechodząc przez ulicę można się przewrócić na tych muldach. A stan nawierzchni drogi pogarsza się z dnia na dzień.
Wójt Marklowic, Tadeusz Chrószcz uważa, że mieszkańcy mają prawo być oburzeni. – Tak cieszyliśmy się z naprawy tej ulicy, a teraz mamy takie niespodzianki – mówi. – Nie wyobrażam sobie, żeby to nie zostało naprawione. Jako gmina nie mamy w tej kwestii wiele do gadania. Poinformowaliśmy o tym Powiatowy Zarząd Dróg w Wodzisławiu, to on musi zadziałać.
Nie chcemy do sądu
Feralna droga powiatowa w Marklowicach jest właśnie w gestii Powiatowego Zarządu Dróg. Remont ulicy na jego zlecenie wykonało Rejonowe Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Rybniku. – Wydawało się, że prace wykonywane nowoczesną metodą, z nawierzchnią ze wzmocnionego asfaltu, będą bardzo trwałe – mówi Józef Żywina, zastępca dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Wodzisławiu Śląskim. – Tymczasem trzy tygodnie temu droga zaczęła dosłownie płynąć. Od razu zadzwoniliśmy do wykonawcy, a ostatni faks przypominający o konieczności naprawy wadliwie wykonanej nawierzchni wysłaliśmy 8 czerwca. Niestety, do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Jak przypomina dyrektor Żywina, jeszcze pod koniec maja odbyła się wizja lokalna z udziałem przedstawicieli rybnickiej firmy, po której zobowiązali się oni do usunięcia wad do 30 czerwca tego roku – Bardzo chciałbym w to wierzyć – dodaje dyrektor Żywina. – Nie chciałbym, żeby ta sprawa skończyła się w sądzie, ale boję się, że będziemy zmuszeni wdrożyć tę procedurę. Dodaje, że 2 tygodnie temu interweniował w Rejonowym Przedsiębiorstwie Robót Drogowych prosząc, by tymczasowo firma sfrezowała chociaż fałdy asfaltu, które zsunęły się na chodnik. Ale do tej pory i to nie zostało zrobione.
Wykonano zgodnie ze sztuką budowlaną – droga się rozleciała
Co spowodowało, że marklowicki odcinek drogi zaczął się rozpływać? – Być może winien jest asfalt, który był złej jakości – próbuje doszukać się przyczyny dyrektor Żywina.
Janusz Stal, dyrektor zarządzający w Rejonowym Przedsiębiorstwie Robót Drogowych z Rybnika mówi, że dopiero po wykonanej ekspertyzie znana będzie przyczyna rozpływania się drogi. – Wydaje się, że błąd został popełniony już na etapie projektowania jej remontu – mówi. – Z pewnością wszystko zostało wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną. No, ale droga się rozleciała, dlatego ocenę tego projektu zleciliśmy technologom drogowym, którzy mają do dyspozycji materiały drogowe i projekt.
Wiceprezes zarządu rybnickiej firmy Przemysław Małysiak rozumie zdenerwowanie mieszkańców Marklowic i zapewnia, że przedsiębiorstwo będzie się starało dotrzymać terminu wykonania naprawy drogi. – Ale najpierw musimy wiedzieć, co tak naprawdę się stało. Co jest powodem tego, że asfalt zaczął się rozpływać. Wynik tej ekspertyzy powinniśmy znać już w tym tygodniu – dodaje.
Przypomnijmy, że nowa nawierzchnia drogi na ul. Wiosny Ludów kosztowała ponad 3 mln zł i realizowana była w ramach projektu Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007–2013. Dotacja Urzędu Marszałkowskiego wyniosła ponad 2,5 mln zł, zaś Powiat Wodzisławski dołożył do inwestycji ponad 455 tys. zł.
Anna Burda-Szostek