Dworzec PKS zniknie
WODZISŁAW – Wbrew wcześniejszym założeniom nie będzie miejsca dla autobusów.
Teren dworca PKS w Wodzisławiu został ponownie sprzedany. Budowa obiektu handlowego ma ruszyć w przyszłym roku. Zamiast galerii handlowej powstanie park przemysłowy o powierzchni ok. 4300 m2. Swoje sklepy będą tutaj miały takie marki jak Pepco, Deichmann, Drogeria, Boti, Textil Market. Zarezerwowano także powierzchnie pod supermarket i sklep z artykułami AGD i RTV. – Budowa ruszy na początku przyszłego roku – mówi Marceli Maćkiewicz reprezentujący inwestora – firmę Retail Concept z Warszawy.
Teren dworca znajdującego się na styku ul. Witosa i Targowej PKS sprzedał trzy lata temu firmie AMJ Investment z Poznania. Plany były ambitne. Miała powstać galeria handlowa o powierzchni przekraczającej 10 000 m2. Inwestycji nie udało się zrealizować z dwóch powodów. Po pierwsze, nikłe okazało się zainteresowanie najemców. Po drugie, budowa okazała się znacznie droższa. Ze względu na grząski teren niemożliwe okazało się wybudowanie podziemnych parkingów. Poza tym grunt stały znajduje się 20 m poniżej poziomu, co przy budowie wymagałoby zastosowania znacznie kosztowniejszej technologii. Ostatecznie właściciel terenu postanowił go sprzedać.
Jakie otworzą sklepy?
Mijały kolejne lata zastoju. Nie wiadomo było, czy kiedykolwiek inwestycja powstanie, a zdewastowany dworzec przestanie straszyć swym wyglądem. W końcu Firma AMJ Investment znalazła kupca i w maju br. teren dworca sprzedała. Dzisiaj dysponuje nim firma Retail Concept z Warszawy, która zamierza wybudować tutaj park handlowy o pow. ok. 4300 m2. Jest miejsce dla 14 najemców. Podpisano już pierwsze dokumenty. Do Wodzisławia trafi więc m.in. marka Pepco, Deichmann, Boti, Textil Market. Zarezerwowano także powierzchnie pod drogerię, supermarket i sklep z artykułami AGD i RTV. – Budowa ruszy na początku przyszłego roku. Mamy już wstępną koncepcję i wykonujemy projekt – mówi Marceli Maćkiewicz, reprezentujący firmę Retail Concept z Warszawy. W przeciwieństwie do pierwotniej koncepcji zakładającej pozostawienie części dworca PKS, w nowych planach dworca nie uwzględniono.
Muszą dokupić teren pod parkingi
Aby park mógł powstać w ramach opracowanej koncepcji, inwestor musi dokupić grunt znajdujący się przy PKS od strony ronda przy McDonaldzie. Miałyby powstać tutaj parkingi, których w pierwotnych zamierzeniach nie można było zlokalizować pod budynkiem głównym parku handlowego. Chodzi o prawie 80 arów powierzchni. – Jesteśmy na końcowym etapie rozmów z PKS i myślę, że nie będzie problemów z kupnem tego terenu – mówi Marceli Maćkiewicz.
PKS w Rybniku wystawił teren na sprzedaż w marcu i chciał za niego dostać 2 mln zł. Nikt się nie zgłosił. Ponowny przetarg miał się rozstrzygnąć 17 czerwca. Również nie było chętnych, choć kwotę obniżono do 1 mln 380 tys. zł. – Sprawa dworca powinna zostać zakończona w połowie lipca – poinformował nas Jerzy Siwica, prezes PKS w Rybniku.
Rafał Jabłoński
Minister unieważnia przetarg
Przetarg na sprzedaż wodzisławskiego dworca PKS rozstrzygnięto w 2005 r. Wygrała go firma ANJ Investment z Poznania, reprezentująca Irlandczyków, która była gotowa zapłacić za teren 2 mln zł. Gdy mieszkańcy czekali na wbicie pierwszej łopaty, minister skarbu unieważnił przetarg. W międzyczasie PKS przekształcił się w spółkę i zdaniem ministra obowiązują już inne procedury. W 2008 r. ogłoszono kolejny przetarg. Kwota wzrosła do 2 mln 750 tys. zł. Poznańska firma zaakceptowała nowe warunki. Była gotowa dopłacić. Mimo to minister stoi przy swoim i na sprzedaż się nie zgadza. Uważał, że podpisanie umowy ostatecznej w oparciu o nowy operat szacunkowy także jest niemożliwe. Ostatecznie pod koniec września 2008 r. minister ponownie zgodził się na sprzedaż. Ponownie teren kupiła firma AMJ Investment. Ze względu na brak zainteresowani najemców i większy niż przewidywano koszt budowy, właściciel w maju 2011 r. sprzedał teren. Obecnie dysponuje nim firma Retail Concept z Warszawy.
(raj)
Wstępną koncepcję parku handlowego w Wodzisławiu można zobaczyć na stronie www.retailconcept.pl