Adam Gawęda reprezentował polski sejm w Paryżu
WODZISŁAW – Poseł dyskutował na temat przemian demokratycznych w Iranie.
18 czerwca w Paryżu odbyło się spotkanie z irańskimi imigrantami działającymi w Narodowej Radzie Wyzwolenia Iranu. Ponad 50 tysięcy przedstawicieli państwa z całego świata zastanawiało się w jaki sposób wesprzeć przemiany demokratyczne w tym państwie. Polski parlament reprezentował poseł Adam Gawęda z Wodzisławia. Do Francji zabrał ze sobą dokument popierający dążenia wolnościowe podpisany przez 200 polskich parlamentarzystów.
Główną postacią spotkania była Maryam Rajavi, prezydent Iranu wybrana przez parlament na wygnaniu. Podobnie jak szereg innych osób walczący o przemiany drogo zapłaciła za swoje przekonania. Jedną z jej sióstr zamordowano po 20 latach niewoli. Drugą zakatowano, była w 8 miesiącu ciąży.
Narodowa Rada Wyzwolenia Iranu domaga się m.in. wprowadzenia wolności gospodarczej i wolności przekonań. – Nie możemy być obojętni na ten głos pamiętając jaką drogę pokonał nasz kraj – mówi Adam Gawęda. Uważa on ponadto, że priorytetem polskiej prezydencji w Unii Europejskiej powinny być dążenia do współpracy z krajami Bliskiego Wschodu, opartej na partnerstwie. Konieczne jego zdaniem jest także odważne i głośnie mówienie w swoich środowiskach o tym, co dzieje się w Iranie. Takie też stanowisko końcowe przyjęli uczestnicy spotkania w Paryżu.
(raj)