Nastolatki kręcą film o ciekawych pszowikach

Młodzi ludzie z Pszowa, Rydułtów, Radlina i Wodzisławia, razem 17 osób, brali udział w tygodniowych warsztatach filmowych. – Robimy film dokumentalny o Pszowie portretując jego mieszkańców – opowiada Paulina Capała z Towarzystwa Inicjatyw Twórczych Ę. Stowarzyszenie pochodzi z Warszawy i prowadzi w całej Polsce warsztaty filmowe, fotograficzne i dziennikarskie. – Sama jestem młodym twórcą i dzielę się swoim doświadczeniem i umiejętnościami z młodszymi kolegami – mówi prowadząca warsztaty.

Pookładamy się trochę mieczami, a potem ścięcie głowy

W Pszowie młodzi ludzie pod kierunkiem Pauliny Capały filmowali swoich znajomych, sąsiadów, kolegów. Do filmu trafili również mieszkańcy, którzy mają jakąś szczególną pasję, odznaczają się czymś wyjątkowym. Warsztatowicze podzielili się na 4 zespoły. – Wymyśliliśmy pytania, które chcieliśmy zadać. Doszliśmy do wniosku, że nie warto zadawać łatwych pytań. Dobry dokumentalista musi umieć zadawać trudne pytania. Młodzież wymyśliła pytania: jakie masz cechy charakteru, kim się czujesz, czego pragniesz, czego się boisz, co chciałbyś osiągnąć w życiu. Staraliśmy się wyciągnąć prawdziwe historie – opowiada prowadząca warsztaty. Wśród uwiecznionych w kadrze bohaterów byli członkowie Konfraterni Rycerskiej Sua Sponte działającej przy Towarzystwie Przyjaciół Pszowa. Ujęcia z rycerzami i jedną białogłową kręcone były 30 czerwca w ogrodzie pszowskiego Gimnazjum. – Ma być z dźwiękiem? Bo szczęk oręża fajnie brzmi. Pookładamy się trochę mieczami. A na końcu jakaś śmierć? Ścięcie głowy? – pytał półżartem młodych filmowców Przemysław Porwoł, podskarbi Konfraterni. Do scen akcji doszły wypowiedzi.

Zaprosiła ją pani burmistrzowa

Zmontowana całość ma mieć swoją premierę we wrześniu. Młodzi filmowcy postanowili pokazać etiudę we wrześniu, kiedy po wakacjach wszyscy będą już na miejscu. Obraz, który nie ma jeszcze tytułu, znajdzie się też na stronach internetowych Towarzystwa Ę oraz miasta Pszów.

Warsztaty w Pszowie odbyły się w ramach projektu Polska.doc, który wspierał młodych twórców filmowych. Dla uczestników były bezpłatne. Zgłaszali się ci, którzy chcieli. Projekt finansowany był przez Europejską Fundację Kultury w Amsterdamie i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Do Pszowa Paulina Capała zawitała na zaproszenie Katarzyny Hawel, prywatnie małżonki burmistrza, zawodowo nauczycielki prowadzącej m.in. zajęcia z teorii filmu. Panie poznały się przy okazji innego programu filmowego dla nauczycieli.

(tora)