Gimnastycy wrócili do Sokolni
RADLIN – Pierwszy etap remontu zakończony, kiedy ciąg dalszy nie wiadomo
Rozpoczęta w grudniu ubiegłego roku termomodernizacja budynku Sokolni dobiegła końca. Do wyremontowanego częściowo obiektu powrócili gimnastycy. – Pierwsze treningi mamy już za sobą – potwierdza Ludwik Blanik, prezes KS Radlin.
Roboty pochłonęły nieco ponad milion złotych. Z tego 270 tys. zł pochodziło z dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kolejne 250 tys. zł to pożyczka z WFOŚiGW. Termomodernizacja oprócz ocieplenia budynku polegała również na wymianie instalacji węglowej, na którą skarżyli się okoliczni mieszkańcy. Została zamieniona na gazową, która zapewnia również ciepłą wodę. Z kolei odnowiona elewacja sprawiła, że budynek zyskał schludniejszy wygląd. Na razie nie wiadomo kiedy oficjalnie zostanie oddany do użytku. – Nie sprecyzowaliśmy jeszcze terminu – wyjaśnia Grażyna Janeta, naczelnik Wydziału Urbanistyki i Inwestycji Urzędu Miasta w Radlinie.
Termin dalszego ciągu prac nieznany
Zakończony właśnie remont to dopiero pierwszy etap robót związanych z kompleksową modernizacją Sokolni. Na remont czekają jeszcze pomieszczenia wewnątrz, przez co poprawić się ma funkcjonalność całego obiektu. Wiadomo, że powstanie nowa klatka schodowa, która ułatwi dostęp do świetlicy środowiskowej. Wyremontowane zostaną również pomieszczenia dla gimnastyków. Kolejne zmiany obejmą salę gimnastyczną, która już teraz przeszła pewien lifting. Na razie nie wiadomo kiedy drugi etap robót zostanie przeprowadzony. – Wszystko zależeć będzie od możliwości budżetu. Dopiero przy jego konstruowaniu dowiemy się, czy będzie nas na to stać w przyszłym roku, czy może za dwa lata, czy jeszcze później – mówi Janeta.
Sokolnia zyska sławnego patrona
Dodajmy, że Klub Gimnastyczny Radlin wystąpił do rady miasta z wnioskiem o nadanie Sokolni imienia Leszka Blanika, mistrza olimpijskiego w gimnastyce, który jest wychowankiem KG Radlin. Uroczystość odbędzie się w przyszłym roku. Połączona będzie z obchodami 15-lecia odłączenia się Radlina od Wodzisławia. – Tak zadecydowała rada, tłumacząc, że przez to ranga wydarzenia będzie większa – wyjaśnia Ludwik Blanik, który wcześniej proponował, by uroczystość odbyła się wraz z otwarciem Sokolni po remoncie.
(art)