Wiata przestanie straszyć
KROSTOSZOWICE
W Krostoszowicach nieopodal kompleksu boisk orlik stoi metalowa wiata, która kilka lat temu została przeniesiona z przejścia granicznego w Gołkowicach. Obiekt przydaje się do organizacji imprez plenerowych. Problem w tym, że nie grzeszy estetyką. Po przenosinach nie został pomalowany, a w dachu widać spore ubytki. Kiepska jest również nawierzchnia pod wiatą.
Wkrótce jednak kiepski stan wiaty ulegnie poprawie. Gmina bowiem jeszcze w tym roku przeprowadzi jej remont. Zostanie ona pomalowana, a w pokryciu dachu nie będzie już dziur. Lepsze będzie również podłoże. – Najpierw zostanie wyłożone kamieniem, a następnie wyasfaltowane – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.
(art)