Kopalnia zapłaciła za remont komisariatu
RYDUŁTOWY Tutejszy komisariat policji już nie wygląda jak barak, tylko jak siedziba szanowanej instytucji.
Zostały usunięte spękania w murach, ściany pomalowano. Z elewacji zniknęła plątanina kabli i drutów. Prace kosztowały 12 tys. zł. Za wszystko zapłaciła Kopalnia Rydułtowy – Anna w ramach ugody z miastem w sprawie szkód górniczych. Ugodę zawarł burmistrz, ponieważ budynek jest miejski. Policja go wypożycza. Ugoda z kopalnią objęła również sąsiadujący z komisariatem budynek urzędu stanu cywilnego. Prace na komisariacie były zaplanowane na późniejszy okres. Wszystko zmieniło się, kiedy Vattenfall zaproponował oświetlenie urzędu stanu cywilnego. Władze miasta nie chciały, by obok pięknie oświetlonego obiektu stał barak straszący wyglądem. Dlatego niejako przy okazji szykowania budynku USC odnowiono placówkę policji od zewnątrz. Niestety w środku nic się nie zmieniło.
(tora)