Puchatek na urodzinach przedszkola w Gołkowicach
GODÓW – Placówka ma już 30 la. Maluchy z Gołkowic świętowały jubileusz w towarzystwie mieszkańców Stumilowego Lasu.
24 listopada nie zabrakło także przedstawicieli władz powiatowych, gminnych i placówek oświatowych, a także rodziców przedszkolaków. Urodzinowe życzenia złożył m.in. Eugeniusz Wala, przewodniczący Rady Powiatu Wodzisławskiego, który wspominając swoje dziecięce lata mówił o tym, że jego znaczkiem na przedszkolnej szafce był garnuszek. – Przyszedłem trochę spóźniony i tylko taki symbol mi pozostał – mówił z uśmiechem.
Świetną znajomością przyjaciół Kubusia Puchatka wykazał się sołtys Gołkowic, Piotr Wrodarczyk, który życzył przedszkolakom, żeby były tak odkrywcze jak Króliczek, miały wielkie serce jak Prosiaczek, a czasem zadumały się jak Kłapouchy.
Miało być na chwilę, zostało na 30 lat
Budowę nowej placówki przedszkolnej w Gołkowicach rozpoczęto w 1979 roku. Dwa lata później, w październiku 1981 roku, edukację rozpoczęły tu kolejne pokolenia maluchów. Obiekt dobudowany do gołkowickiej podstawówki „tylko na chwilę”, żyje już 30 lat. 26 lat placówką kierowała Jadwiga Kowalska. Wspominając początki działalności i trudne lata 80. ubiegłego wieku mówiła, że było ciężko nawet o worek papieru toaletowego. – Teraz macie wszystko, czego dusza zapragnie – zwróciła się do dzieci. – Życzę wam, byście były dumne z tego, że chodzicie do tego przedszkola.
Z Kubusiem cieplej
Dziś pod okiem 7 nauczycieli (placówka zatrudnia też 6 osób obsługi i administracji) uczy się tu 80 dzieci, które jak na Kubusiowe przedszkole przystało, należą do grup „Misiów”, „Tygrysków” i „Kangurków”. W 2010 roku, w plebiscycie na patrona przedszkola, bezapelacyjnie wygrał Kubuś i jego przyjaciele. – To imię wyróżnia nas wśród innych placówek – mówi Maria Papierok, dyrektor gołkowickiego przedszkola. – I wszystkim kojarzy się z czymś radosnym, ciepłym i miłym.
(abs)