Dogadani w sprawie kolejowej skarpy
RYDUŁTOWY Jest porozumienie w sprawie naprawy skarpy w rejonie dworca kolejowego.
Ziemny wał jest obluzowany. Zagraża zarówno budowanym na szczycie domkom i drogom a także torom ułożonym u podnóża wału. Skarpa osunęła się w 2010 roku. Glebę na zboczu podmyła woda. Ziemia uszkodziła słupy oświetleniowe, także rowy odwadniające podstawę skarpy i tory. Droga na skraju skarpy przestała być przejezdna.
Władze miasta zobowiązały się rozpocząć w tym roku inwestycję i naprawić powstałe szkody. Podobną deklarację na początku stycznia złożyli przedstawiciele PKP Polskie Linie Kolejowe. Firma weźmie na siebie umocnienie skarpy i odbudowę odwodnienia. Kiedy prace ruszą nie wiadomo. W tym roku nie ma na to pieniędzy. PKP PLK oddział w Tarnowskich Górach bezpośrednio zarządzający infrastrukturą w Rydułtowach ma wystąpić do centrali spółki o przekazanie pieniędzy z puli na usuwanie skutków powodzi.
(tora)