Wyrzucał śmieci – dostał od radnego propozycję nie do odrzucenia
TURZA Kolejny amator dzikich wysypisk śmieci wpadł po tym jak pozbywał się odpadów nielegalnie. W ramach zadośćuczynienia wysprzątał cały rów przy ulicy Kościuszki w Turzy.
Sprawca został namierzony dzięki dociekliwości Marii Jakubczyk, gminnej radnej. – Spacerowałam ulicą Kościuszki z kijkami. Rozgrzebałam jeden z pozostawionych worków śmieci i okazało się, że wypadła z niego karteczka z nazwiskiem i adresem – opowiada Maria Jakubczyk. Sprawę przekazała innemu radnemu z Turzy Aleksandrowi Tomiczkowi, który mieszka przy Kościuszki. Tomiczek kilka miesięcy temu wraz z innymi mieszkańcami ulicy wysprzątał rów. Dlatego to on odwiedził osobę mieszkającą pod adresem z kartki, złożył jej propozycję nie do odrzucenia.
– Zaproponowałem by w ramach zadośćuczynienia osoba ta wysprzątała cały rów przy Kościuszki. I bez słowa sprzeciwu propozycję przyjęła – opowiada Tomiczek. Rów został już uprzątnięty.
(art)