W sąsiedztwie szybu powstanie cmentarz?

Wstępną opinię w sprawie budowy cmentarza wydał już wojewódzki sanepid. Jest ona pozytywna. Wytyczony teren ma powierzchnię niespełna 8 hektarów. Mieści się przy ulicach Jesionowej i Gajowej, niedaleko ul. Raciborskiej i tuż przy planowanej Drodze Głównej Południowej.

– Proponujemy ten obszar, ponieważ uważamy, że jest bardzo dobrze skomunikowany. W pobliżu nie ma zabudowań – mówią urzędnicy w Referacie Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Rydułtowy.

Teren już przebadany

Na pochówki wyznaczono blisko połowę obszaru. Resztę terenu zajmą parkingi, drogi dojazdowe, zieleń, kaplica czy budynki administracyjne. Teren przewidziany na pochówki został przebadany. Wykonano 9 odwiertów, które wykazały, że grunt i poziom wód umożliwiają kopanie grobów. W jednej części poziom wód gruntowych jest wyższy, dlatego urzędnicy proponują tam utworzenie kolumbarium. – Będziemy temat przedstawiać radzie miasta. Cmentarz jest potrzebny. Na obecnym cmentarzu komunalnym brakuje miejsca – mówi Henryk Hajduk, zastępca burmistrza miasta.

Skorzystają parafie

Jeśli radni zaaprobują koncepcję, będzie można rozpocząć procedurę ujęcia cmentarza w studium uwarunkowań, a potem stworzyć dla niego plan zagospodarowania przestrzennego. Dopiero później będzie można przystąpić do projektowania. To wszystko potrwa, dlatego ewentualna budowa cmentarza jest odległą sprawą.

Nową nekropolią najbardziej zainteresowana jest Parafia św. Jerzego, korzystająca z zapełniającego się cmentarza komunalnego. Parafia w Radoszowach ma swój cmentarz, który według zapewnień proboszcza jest wystarczający. Otwartą sprawą pozostaje zainteresowanie parafii z Orłowca. Tamtejsza nekropolia nie wystarczy. W dodatku znajduje się na zboczu, co powodowało osuwanie się i niszczenie grobów.

(tora)