Numer: 14 (595)
Data wydania: 03.04.12
Droga krzyżowa ulicami Wodzisławia
Po raz czternasty mieszkańcy wyszli na ulicę
W piątek 30 marca wierni wyszli z Kościoła Matki Bożej Wszechpośredniczki Łask i św. Antoniego z Padwy w Jedłowniku. Przeszli z krzyżem ul. Wolności, ul. Czyżowicką i przez Pszowską weszli na rynek. Modlitwy zakończono w kościele Wniebowzięcia NMP. Rozważania przy stacjach drogi krzyżowej odczytywali przedstawiciele poszczególnych parafii a także samorządowcy.
(raj)
Pół tysiąca wiernych
WODZISŁAW Wierni parafii Podwyższenia Krzyża Świętego wyszli na ulice sprawować drogę krzyżową w piątek 23 marca. – Było około 500 osób, to bardzo dużo, ale zrobiliśmy dobrą reklamę – mówi ze śmiechem ks. Roman Imiołczyk, proboszcz w Zawadzie. Na czele młodzi mężczyźni nieśli drewniany krzyż wykonany przez 23-letniego Pawła. Rozważania poszczególnych stacji prowadzili przedstawiciele różnych stanów i zawodów. Bezpieczeństwa na trasie przejścia strzegły dwa radiowozy i motocykl wodzisławskiej policji oraz strażacy OSP w Zawadzie. Nabożeństwo zakończyło się późnym wieczorem publiczną adoracją krzyża.
(tora), fot. Fryderyk Kamczyk
Młodzież publicznie zamanifestowała wiarę
W piątek 30 marca po wieczornej mszy świętej w kościele parafialnym pw. Św. Anioła Stróża w Gorzycach odbyła się droga krzyżowa ulicami gminy. Wierni, w tym sporo młodzieży, udali się z krzyżem trasą procesji Bożego Ciała – przez park obok urzędu gminy, ulicą Ogrodową, Wiejską z powrotem do kościoła. Rozważania odczytywał proboszcz ks. Stefan Stebel.
(art)
Wśród pszowskich osiedli
PSZÓW Około 300 mieszkańców wzięło udział w drodze krzyżowej ulicami miasta w piątek 30 marca. Wierni wyruszyli około godz. 18.45 z bazyliki. Przeszli ulicą Traugutta, następnie Sportową koło lodowiska. Procesja skręciła następnie w Osiedle Grunwaldzkie. Między blokami wierni przeszli na ul. Konopnickiej i Traugutta i skierowali się z powrotem do bazyliki. Mężczyźni zmieniali się w noszeniu krzyża. Młodzież prowadziła rozważania na poszczególnych stacjach drogi krzyżowej. Wiernych asekurowali policjanci i strażacy z OSP Pszów.
(tora)