Sprawa Grodziska już u ministra
WODZISŁAW–MARKLOWICE – Wojewoda śląski uzupełnił wniosek dotyczący odłączenia części Grodziska od Wodzisławia
W piątek 27 kwietnia wojewoda śląski przekazał Ministrowi Administracji i Cyfryzacji wniosek dotyczący zmiany granic Wodzisławia. Złożyła go u wojewody gmina Marklowice. Jako załącznik dołączono do wniosku kopię uchwały rady miejskiej w Wodzisławiu, która negatywnie zaopiniowała odłączenie części terenu miasta i przyłączenie go do Marklowic.
– Wojewoda sprawdzał, czy wniosek spełnia wymogi formalne i czy zawiera wszystkie wymagane załączniki i opinie. Co się tyczy informacji dodatkowych, dotyczyły one potwierdzenia okoliczności, że w latach trzydziestych XX wieku przedmiotowy teren wchodził w skład miasta Wodzisławia – wyjaśnia Katarzyna Kuczyńska-Budka, kierownik Oddziału Komunikacji Społecznej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach.
Ustalenie historycznego położenia Grodziska nie było trudne. – Z mapy jednoznacznie wynika, że Grodzisko było rdzenną, niepodzielną częścią Wodzisławia. Najstarsza z nich pochodzi z pierwszej połowy XVIIIw., jednak można przypuszczać, że Grodzisko było częścią Wodzisławia znacznie wcześniej, nawet w okresie przedlokacyjnym, czyli już w XIII wieku – mówi Sławomir Kulpa, dyrektor Muzeum w Wodzisławiu, który przygotował odpowiednie dokumenty i przekazał je wojewodzie.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku wniosek o odłączenie części Grodziska od Wodzisławia złożyło ok. 70 właścicieli posesji. W konsultacjach społecznych blisko 100% głosujących marklowiczan opowiedziało się za zmianami. Stanowisko wodzisławian było odmienne. Przeciwnych było ponad 90% głosujących.
Gdyby zmiany weszły w życie terytorium miasta zmniejszyłoby się o ok. 0,3%, czyli 16 hektarów.
(raj)