Park sensoryczny przepadł
RYDUŁTOWY Oddala się budowa parku sensorycznego na tyłach urzędu miasta (teren po ogródkach działkowych).
Projekt nie załapał się do dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego. Stworzenie parku miało pochłonąć 4,3 mln zł. Rydułtowy ubiegały się o 3,5 mln zł. Rydułtowski wniosek czeka na drugim miejscu listy rezerwowej obejmującej 35 wniosków. Władze miasta zamierzają złożyć odwołanie. Mają nadzieję, że powtórzy się sytuacja z Rydułtowską Fikołkownią Rafa. Wówczas od ostatniego premiowanego dofinansowaniem miejsca dzieliło Rafę 2,5 punktu. Urzędnicy udowodnili oceniającym wnioski pomyłkę i wywalczyli 3,8 mln zł, dokładnie tyle, ile miało wynieść dofinansowanie.
Park sensoryczny czyli oddziałujący na zmysły miał się składać w głównej mierze z 5 placów. Każdy był przypisany jednemu zmysłowi: wzrokowi, słuchowi, dotykowi, smakowi i zapachowi. Na zmysły miały oddziaływać odpowiednio dobrane rośliny czy elementy małej architektury, np. fontanny. Projekt przewidywał nasadzenie wielu roślin oraz stworzenie miejsc spacerowych i wypoczynkowych.
(tora)