Zadłużenie Mszany w dół
MSZANA Dobre efekty przyniosły starania gminy m.in. o umorzenie pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i decyzja o rozbudowie istniejącego przedszkola zamiast budowy nowego.
Dzięki temu poprawiły się wskaźniki w wieloletniej prognozie finansowej, dotyczące spełnienia wymogów ustawy o finansach publicznych, które będą obowiązywać od 2014 r. – To bardzo dobra informacja, w trudnych czasach finanse gminy trzeba trzymać pod kontrolą, nawet kosztem wyrzeczeń – mówi wójt Mirosław Szymanek.
Na poprawę wskaźników miało wpływ kilka czynników. Decyzja dotycząca przedszkola skutkowała tym, że gmina w ubiegłym roku nie musiała zaciągać pożyczki w kwocie 2,3 mln zł. Pieniądze z umorzonej pożyczki z WFOŚ samorządowcy przeznaczyli na inwestycje ekologiczne.
Dzięki temu zadłużenie gminy, które bez tych decyzji, na koniec ubiegłego roku wyniosłoby 31 proc., udało się zmniejszyć do 12,3 proc. – Gdyby wskaźniki nie były pozytywne, nie dostalibyśmy kredytu, potrzebnego na realizację dużych inwestycji, m.in. rewitalizację centrum Połomi – mówi Małgorzata Gąsior, skarbnik gminy. – Planowany kredyt ma wynieść 3,9 mln zł.
(abs)