Baru mlecznego nie będzie
WODZISŁAW – Wiele wskazuje na to, że dofinansowanie będzie mniejsze niż zakładano
Przy ul. Wałowej w Wodzisławiu od kilku lat działa Zakład Aktywności Zawodowej w formie pralni chemicznej. Pracują tutaj osoby niepełnosprawne, a placówka korzysta z dofinansowania urzędu marszałkowskiego, który dysponuje środkami PFRON-u. Władze starosta zamierzają stworzyć drugi ZAZ. Miałby to być Zakład Usług Gastronomicznych w formie baru mlecznego, czyli stołówka z domowymi i tanimi posiłkami. Zakład znajdowałby się przy ul. Wałowej, w budynku po oddziale wewnętrznym wodzisławskiego szpitala. W obiekcie tym znajdzie nową siedzibę warsztat terapii zajęciowej, zajmujący obecnie pomieszczenia w części budynku przy ul. Pszowskiej, a także mieszkania usamodzielnień wychowanków Powiatowego Domu Dziecka w Gorzyczkach, znajdujące się obecnie w Gorzycach i Syryni.
Jeśli zwiększą pulę
Okazuje się jednak, że projekt może nie dojść do skutku z powodu braku środków finansowych. Wniosek powiatu zostanie rozpatrzony dopiero po zwiększeniu puli środków PFRON przewidzianej na realizację zadań w 2012 r. – Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że zainteresowanie środkami jest spore i zaproponowane dofinansowanie może być niewystarczające – mówi Wojtek Raczkowski z Biura Rady i Zarządu wodzisławskiego starostwa. Jego obawy są zapewne uzasadnione, ponieważ w Wodzisławiu funkcjonuje już jeden Zakład Aktywności Zawodowej.
Zwiększą zatrudnienie?
Wycofanie się z projektu utworzenia baru mlecznego nie oznacza rezygnacji władz powiatu z dofinansowania. Pojawiła się koncepcja uruchomienia w przyszłości centrum rehabilitacyjnego oraz ewentualnego rozszerzenia zakresu działalności i zwiększenia zatrudnienia w obecnie istniejącym Zakładzie.
(raj)