Chodnik zarasta, bo niewielu po nim chodzi
GORZYCE – Z chodnika wyrastają chwasty, których nie ma komu wyrwać
Przy okazji gruntownej przebudowy drogi na ulicy Raciborskiej w Gorzycach, prowadzącej od zjazdu z autostrady w Łaziskach do skrzyżowania z DK 78 w Gorzycach, po obu stronach drogi wybudowano chodnik. Minęło półtora roku a chodnik w niektórych miejscach zupełnie zarósł trawą i chwastami. Podobnie jest ze ścieżką rowerową. – W czasie uroczystości gmina prosi nas sołtysów o uporządkowanie tego chodnika. Ale przecież droga i chodnik administrowane są przez powiat i utrzymanie porządku to zadanie należące do Powiatowego Zarządu Dróg. My przecież powinniśmy wydawać sołeckie środki na inne zadania – mówi Ryszard Grzegoszczyk, sołtys Gorzyc.
Porządkują najpierw ruchliwe ulice
W wodzisławskim starostwie odpowiadają, że problem znają. – PZD nie ma niestety takich mocy przerobowych, by w jednym momencie uporządkować wszystkie chodnik, w powiecie. W pierwszej kolejności robimy porządek tam, gdzie jest największy ruch pieszych. Raciborska należy do mniej uczęszczanych ulic – wyjaśnia Wojciech Raczkowski, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu. Jak zapewnia, w ciągu kilku dni PZD zrobi tam porządek.
Nie będą wyręczać innych
Problemem są nie tylko chodniki. Nie ma chętnych do utrzymania porządku wokół skrzyżowania Raciborskiej z Rybnicką w Gorzycach. Skrzyżowaniem administruje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Do niej należą również przylegające do skrzyżowania tereny zielone. Ale GDDKiA niechętnie troszczy się o utrzymanie tam porządku. W efekcie krzyżówka co jakiś czas zarasta. Ostatnio porządek zrobiła tam gminna brygada gospodarcza. Być może po raz ostatni. – Wiadomo jak to jest jak się kogoś do czegoś przyzwyczai. Nie możemy cały czas kogoś wyręczać – nie kryje irytacji Piotr Oślizło, wójt Gorzyc.
(art)