Bracia Adam i Rafał Mężykowie z Wodzisławia zrobili furorę
GODÓW – Pokaz Konia Śląskiego to także rywalizacja na torze
W sobotę 28 lipca w Krostoszowicach odbył się VI Pokaz Konia Śląskiego, organizowany co roku przez Stowarzyszenie Hodowców i Miłośników Koni „Mustang”.
Zdecydowanie najciekawszą konkurencją był przejazd bryczek i powozów. – Proszę, jak one pięknie się prezentują. Gdzie tam ople, audi i bmw. To te powozy i konie są prawdziwymi perełkami – chwalił Bogdan Kuchejda, sędzia zawodów konnych i prezes Śląsko–Opolskiego Związku Hodowców Koni.
W kategorii singli (zaprzęgi pojedyncze) wygrał Jan Marcol z klaczą Karina. Ale największe wrażenie na widzach wywarł rewelacyjny przejazd Adama i Rafała Mężyków z Wodzisławia, którzy wygrali konkurencję w przejeździe par. Część widzów zastanawiała się nawet czy zwycięzcy nie są czasem zawodowcami. – Jeździmy tylko w amatorskich zawodach. Traktujemy to jako nasze hobby. Na poważniejsze zawody nie mamy po prostu czasu – wyjaśnia Adam Mężyk.
Z kolei w konkurencji jeźdźców najwyżej oceniono przejazd Małgorzaty Waligóry na koniu Baśka (właściciel Józef Kocur) oraz Martyny Kuchejdy z Czech na koniu Kasztan (właściciel Rudolf Kuchejda).
Pokaz odbył się w ramach unijnego projektu „Kultura i sport nas zbliża” realizowanego wspólnie przez gminę Godów i czeskie Petrovice. Stąd obecność na imprezie hodowców z Czech.
(art)