„Niespodzianki” w remizie przedłużą jej remont
BUKÓW – Remiza strażacka gotowa będzie pod koniec września
Obiekt, który miał być gotowy do końca sierpnia będzie remontowany co najmniej o miesiąc dłużej. A wszystko przez dodatkowe roboty, które trzeba wykonać. – Przystępując do remontu starych budynków, a takim jest remiza, nie wszystko można przewidzieć. Zawsze pojawiają się jakieś niespodzianki – wyjaśnia Czesław Burek, wójt Lubomi. Niespodzianki w przypadku remizy to konieczność naprawy nieszczelnego komina, pogłębienie piwnic, wymiana części tynków, a także przebudowa przyłącza sieci energetycznej. Konieczna jest również naprawa zepsutej wentylacji oraz budowa nowego szamba. Podroży to koszt inwestycji z 250 tys. do 370 tys. zł.
Bez większych problemów przebiega za to termomodernizacja bukowskiej świetlicy. Tu prace mają się zakończyć planowo, czyli z końcem września. Jeszcze w tym roku, a najpóźniej wiosną przyszłego roku gmina chce przeprowadzić drugi etap prac w świetlicy. – Będzie on polegał na remoncie wnętrz, oraz dostosowaniu świetlicy do obowiązujących przepisów przeciwpożarowych – wyjaśnia wójt Lubomi. Prace te pochłoną około 150 tys. zł. Pierwszy etap powinien zamknąć się w kwocie 550 tys. zł.
(art)