Proboszcz przygotował najładniejszą zagrodę

30 efektownie udekorowanych wozów przejechało 1 września ulicami Radlina w korowodzie dożynkowym. Były gosposie i gospodarze, harcerze, strażacy, rolnicy palący fajkę pokoju, czołg, dżokejki i ekipa KWK Marcel. Bez przebrania, za to w dobrych humorach jechali włodarze Radlina, starostwa powiatowego, posłowie, zaproszeni samorządowcy, posłowie, komendanci, duchowni. Na czele korowodu jechali starostowie dożynek Kinga Kacprzyk i Norbert Słomka. Trasa wiodła z placu przy kopalni przez Biertułtowy do Głożyn. Na miejscu wystąpili m.in. kabaret To Nie My, zespoły MOK Radlin. Panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich przygotowały pyszny kołacz, piekarze zasponsorowali pieczywo. Tradycyjnie dożynkom towarzyszyły dwa konkursy – na najładniejszą zagrodę i zaprzęg. W pierwszym triumfowało probostwo Głożyny przed właścicielami posesji przy ul. Rymera 120 i 123. W konkursie na najładniej udekorowany powóz zwyciężyły firmy Zbiko i Piaskar, reprezentujące KWK Marcel (Jarosław Piejko, Andrzej Szkatuła). Drugie miejsce zajęły Rompelki, czyli tradycyjna już reprezentacja ul. Wrzosowej, składająca się z rodzin Odrozek, Hink, Polnik i Sokół. Trzecie miejsce zajął powóz rodziny Grzonka – Pojednanie rolników.

(abs)