Jaki Wodzisław? To Rydułtowy!
RYDUŁTOWY Żona Henryka Mikołaja Góreckiego, Jadwiga, uczestniczyła w konferencji dotyczącej życia i twórczości kompozytora, która odbyła się w piątek, 28 września, w rydułtowskiej bibliotece.
Jadwiga Górecka przyznała, że jej mąż był mocno związany z Rydułtowami i nieco irytowało go, że kiedy tu przyjeżdżał, widział tablicę z napisem „Wodzisław Śląski”. – Mówił wtedy: „Jaki Wodzisław? Przecież to Rydułtowy” – wspominała żona światowej sławy kompozytora, nawiązując tym samym do słów burmistrz Korneli Newy, która mówiła wcześniej o 20–latach samorządności miasta. Konferencja pod nazwą „Mistrz znany i nieznany”, była realizacją danej rok temu, podczas uroczystości nadania bibliotece imienia Henryka Mikołaj Góreckiego, obietnicy. – Zapewnialiśmy, że będziemy cyklicznie organizować konferencje, spotkania i wspomnienia związane z Mistrzem – wyjaśnia dyrektor biblioteki, Barbara Laszczyńska. – Cieszę się, że aż tylu gości odpowiedziało na nasze zaproszenie, w tym najbliżsi zmarłego kompozytora. Ta konferencja, to dopiero pierwszy krok. Już niedługo powstanie zamiejscowy dział muzyczno–audiowizualny naszej biblioteki, w którym będzie można znaleźć płyty z twórczością Mistrza, ale nie tylko – zapewnia dyrektor. – Chcemy wprowadzić w rydułtowski klimat trochę muzyki – dodaje burmistrz Kornelia Newy.
(mas)