Dwie dychy za godzinny patrol
GODÓW Mieszkańcy często narzekają na brak policyjnych patroli na uboczach gmin.
Policjanci tłumaczą, że starają się być przede wszystkim tam, gdzie jest najwięcej ludzi i gdzie zarazem istnieje największe zagrożenie dla porządku publicznego. Dlatego jako rozwiązanie proponują wykupienie dodatkowych patroli policyjnych przez samorządy. – Stawka za godzinę pracy takiego wynajętego policjanta wynosi 20 zł brutto – poinformował Krzysztof Justyński, komendant wodzisławskiej policji w czasie spotkania z radnymi Godowa. Wówczas to kupująca dodatkowe patrole gmina decyduje, gdzie policjanci mają być skierowani – czy na leśne dukty do walki z quadami, czy też wieczorami pod miejscowy bar.
Policjant nie sprawdzi śmieci
Niemal od razu pojawiło się pytanie jednego z radnych, czy w takim razie nie lepiej zrezygnować z usług wodzisławskich strażników miejskich (Godów ma podpisaną umowę ze Strażą Miejską z Wodzisławia), a zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczyć właśnie na dodatkowe patrole policji. Komendant odpowiedział, że niektóre zadania policji i straży różnią się między sobą. – My nie jesteśmy w stanie realizować zadań z zakresu gospodarki odpadami, bo to nie należy do ustawowych zadań policji – wyjaśnił Justyński.
Dodatkowych patroli nie będzie
Wójt Godowa nie przewiduje na razie zatrudniania dodatkowych patroli. – Wydaje mi się, że na ten moment nie są one potrzebne, a policja jest u nas wystarczająco widoczna – mówi Mariusz Adamczyk, pytany, czy gmina ma zamiar korzystać z dodatkowych patroli.
(art)