Kolorowa teczka, instrukcja na lodówkę
Pszów prowadzi zakrojoną na szeroką skalę kampanię informacyjną o reformie śmieciowej
PSZÓW Miasto długo zastanawiało się nad wyborem kanału, za pośrednictwem którego do przekaże mieszkańcom informacje na temat reformy śmieciowej, jaka zacznie obowiązywać od lipca. W końcu zdecydowało, że przygotuje specjalną, atrakcyjną graficznie teczkę. – Przygotowaliśmy 2,5 tys. takich teczek. W lutym roznosiliśmy je mieszkańcom domów jednorodzinnych. Forma bezpośredniego dotarcia wydawała nam się najlepsza – tłumaczy burmistrz Pszowa, Marek Hawel. Teczka zawiera m.in. niezbędne wiadomości o nowym systemie, obowiązkową do wypełnienia i złożenia deklarację o wysokości opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi czy kolorową instrukcję, jak należy właściwie segregować śmieci. – Zastanawialiśmy się, czy nie napisać, by każdy powiesił ją sobie na lodówce, ale stwierdziliśmy, że nie będziemy tego sugerować – dodaje Hawel. Do mieszkańców bloków teczki na razie nie trafiły, bo w ich imieniu deklaracje prawdopodobnie będą składały spółdzielnie lub zarządcy.
Zamokła, zaginęła
Podczas sesji rady miasta 27 lutego radny Mieczysław Jóźwicki zasygnalizował, że nie do każdego mieszkańca teczka dotarła. – Staraliśmy się, by trafiła do każdej posesji. Mogły zdarzyć się jednostkowe przypadki, że ktoś nie otrzymał, albo że wrzucono ją do skrzynki i zamokła. W takiej sytuacji prosimy o zgłoszenie się do urzędu miasta. Udostępniamy też deklaracje w formie elektronicznej – wyjaśnił burmistrz Hawel. Dodał, że miasto wcale nie miało obowiązku dostarczania mieszkańcom wzorów deklaracji. – Ale chcieliśmy – podkreślił.
Sposób na opieszałych
– A co, jeśli część mieszkańców nie podejmie rękawicy i nie złoży deklaracji? Czy mamy pomysł, jak wtedy do nich dotrzeć? – pytał radny Paweł Kołodziej. Burmistrz wyjaśnił, że jeśli dokument, w którym trzeba m.in. zadeklarować, ile osób zamieszkuje posesję, nie zostanie złożony w terminie, gmina będzie zmuszona wszcząć postępowanie administracyjne. – Paranoja polega na tym, że nawet osobom, które nie będą płacić za usługę, musimy im ją zabezpieczyć, czyli odebrać śmieci – dodał burmistrz.
(mas)