Minister Bieńkowska z samorządowcami o unijnej kasie
Burmistrz Rydułtów krytycznie o dzieleniu pieniędzy
Do Rybnika na zaproszenie posła Marka Krząkały i kandydata do Senatu Mirosława Dużego przyjechała minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. O nowej transzy pieniędzy unijnych porozmawiała z samorządowcami regionu.
Spotkanie odbyło się w budynku Cechu Rzemiosł oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Rybniku. Udział w nim wzięli szefowie miast i gmin regionu, m.in. Wodzisławia, Rydułtów, Bytomia, Jastrzębia Zdroju, Gaszowic, Jejkowic, Świerklan czy Gorzyc. Wszystko po to, aby dowiedzieć się na jakie inwestycje w najbliższych latach będą mogli pozyskać pieniądze z UE. Jak wiadomo polskiej dyplomacji wraz z ministerstwem rozwoju regionalnego udało się pozyskać prawie 73 mld euro na politykę spójności. To właśnie z tych pieniędzy najwięcej będą korzystać samorządy. – Jesteśmy jedynym krajem, który uzyskał takie zwiększenie finansowania z 68 mld euro do obecnej kwoty. Tego nikt w Europie się nie spodziewał. Jednak nie ma się co oszukiwać, na pewno będzie trudniej niż było – mówi Elżbieta Bieńkowska. Budżet musi jeszcze zatwierdzić Parlament Europejski, jednak ministerstwo już przygotowuje plany i programy finansowania. – Na koniec tego roku chcemy mieć przygotowane wszystkie programy operacyjne, aby wysłać je do Komisji Europejskiej. Warto podkreślić, że udało się zdobyć oprócz samej kwoty dwie rzeczy. Mamy VAT kwalifikowany i 85-procentowe dofinansowanie. Mnie wydawało się, że albo dostaniemy jedno, albo drugie, a są obie rzeczy – stwierdza Bieńkowska. Jak podkreśliła minister w rozmowie z samorządowcami, duże pieniądze pójdą na rozwój przedsiębiorstw. Teraz program „Innowacyjna Gospodarka” zostanie przemianowany na „Inteligentny Rozwój”. W ramach tego programu dofinansowanie dostaną przede wszystkim firmy, które będą wdrażać nowe technologie i pomysły. Podczas spotkania nie zabrakło też pytań, m.in. o drogi czy partnerstwo publiczno–prywatne. Burmistrz Rydułtów Kornelia Newy nie mogła powstrzymać się przed pokazaniem niezadowolenia. Poszło o dofinansowanie do budowy tzw. pasywnego basenu w Rydułtowach, którego miasto nie dostało. W dyplomatycznej odpowiedzi Elżbieta Bieńkowska stwierdziła, że era budowy basenów się skończyła ze względu na małe efekty ekonomiczne takich inwestycji, a choć rydułtowski basen miałby być dość innowacyjny (samoogrzewający się np. przez kolektory słoneczne), małe szanse, aby inwestycja otrzymała dofinansowanie.
(ska)