Opel wbił się w altankę
RADLIN
23 kwietnia po południu doszło do groźnie wyglądającej kolizji na ul. Mariackiej. Jadący w stronę centrum miasta opel tigra najpierw skosił kilka przęseł płotu, potem wrócił na jezdnię i po około 20 metrach nagle wypadł z drogi, staranował płot i wbił się w działkową altankę. Podróżujący samochodem młodzi ludzie – mężczyzna i kobieta mogą mówić o sporym szczęściu. Kierowca miał lekko zranioną rękę, a jego towarzyszce nic się nie stało. Oboje po opatrzeniu przyglądali się strażakom próbującym wyciągnąć samochód z altanki. Kierowca dostał mandat. W czasie kiedy doszło do zdarzenia, na terenie ogródków przebywali działkowicze. Na szczęście nikogo nie było w altance.
(tora)