Mucha nie siada: chyba że w fotelu komendanta

RYDUŁTOWY 14 maja w budynku Urzędu Stanu Cywilnego w Rydułtowach odbyło się uroczyste wprowadzenie nowego szefa rydułtowskiego komisariatu. Na stanowisko został powołany dotychczasowy zastępca komendanta komisariatu w Pszowie, podinspektor Robert Mucha. – Chciałbym, by mieszkańcy Rydułtów czuli się bezpiecznie, żeby zaufanie do policji wzrastało. Jednym z priorytetów moich działań będzie doskonalenie kontaktów ze społeczeństwem. Mam tu na myśli szybką reakcję na zgłoszenia, bo to podstawa. Poza tym chciałbym utrzymać pozytywną tendencję, która zarysowała się w ubiegłym roku, to jest spadek dynamiki wzrostu przestępczości, jak również wzrost wykrycia podstawowych kategorii przestępstw – wylicza nowy komendant.

Pion kryminalny

40-letni Robert Mucha to mieszkaniec Pszowa, dokładnie Krzyżkowic. Jest żonaty, ma dwoje dzieci. Ukończył Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie i prawo na Uniwersytecie Wrocławskim. W policji pracuje przeszło 20 lat. – Nie ukrywam, że najdłużej w pionie kryminalnym i to moja domena, jednak sprawy związane z prewencją nie są mi obce – zaznacza. 

W dobrym stanie

Jak podkreślał Komendant Powiatowy Policji w Wodzisławiu, mł. insp. Krzysztof Justyński, poprzedni komendant Roman Bojdoł odchodząc na emeryturę pozostawił rydułtowski komisariat w dobrym stanie. – Załoga jest zgrana, dobrze zna rejon. Patrząc na wyniki, jakie osiąga komisariat, możemy mówić o pozytywnej tendencji. Mam nadzieję, że trend będzie kontynuowany, a nowy pan komendant dodatkowo wprowadzi swoje rozwiązania – mówi Krzysztof Justyński. Podobne nadzieje związane z osobą inspektora Muchy wiąże burmistrz Kornelia Newy. – Cieszę się, że o bezpieczeństwo w dalszym ciągu będzie dbał ten komisariat, na czele którego stanie mądry, prężnie działający człowiek. Jako miasto systematycznie staramy się poprawiać warunki pracy policjantów. W ubiegłym roku dołożyliśmy pieniądze do zakupu radiowozu. W tym roku dofinansujemy kolejny samochód – przypomina burmistrz Newy.

(mas)