Odpady w Lubomi droższe niż w innych gminach
Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu na wywóz śmieci z terenu gminy
LUBOMIA Zakończył się przetarg na wybór firmy, która będzie obsługiwać gminę w zakresie wywozu odpadów komunalnych.
W zdecydowanej większości gmin do przetargu stawało po kilka firm. W Lubomi zgłosiła się tylko jedna. To niemiecki Remondis, czyli firma która świadczy usługi na terenie Lubomi już od 13 lat. Z jednej strony mieszkańcy są do niej przyzwyczajeni, a włodarze gminy mają dobrą opinię o tej firmie. Z drugiej strony brak konkurencji spowodował, że śmieci będą droższe niż w okolicznych gminach. Włodarze gminy twierdzą, że sami są przebiegiem przetargu zaskoczeni. – Co prawda dość późno ogłosiliśmy przetarg, ale liczyliśmy, że wystartują te firmy, które przegrały w innych gminach. Tymczasem zgłosiła się tylko ta jedna i to w dodatku dwie minuty przed upływem terminu przyjmowania ofert. Jej przedstawiciele wyraźnie czekali, czy nie zgłosi się nikt inny. Sama zaś specyfikacja przetargu nie była w niczym nadzwyczajna. Może poza tym, że zobowiązywała firmę, która wygra do tego, by nieodpłatnie zaopatrzyć mieszkańców w kubły na śmieci, nawet dodatkowe jeśli będzie taka potrzeba – twierdzi Maria Fibic, zastępca wójta Lubomi.
Remondis zaproponował kwotę 1,3 mln zł do końca 2014 roku, a więc o 100 tys. zł niższą niż zakładali urzędnicy. W pozostałych gminach wygrywały firmy, które składały oferty nawet o 50 procent niższe niż wynikało z urzędniczych wyliczeń. – Po przetargu okazuje się, że jest to około 9,3 zł od osoby, a więc zmieściliśmy się w kwocie 10 zł, czyli stawce jaka wyszła z naszych wyliczeń. Z jednej strony ktoś może powiedzieć, że to dużo, bo w innych gminach kwoty spadły do poziomu 4 czy 5 zł. Ja uważam, że nasza stawka jest realna. Myśmy w przetargu postawili wysokie wymogi. Nie dlatego, że obawiam się konkurencji. Ja obawiam się kaskaderów, którzy zdecydują się robić coś poniżej kosztów, a potem rezygnują. A entuzjazm niektórych wójtów gmin, którzy cieszą się, że kwoty spadły im do tak niskich poziomów może się dla nich skończyć katastrofą – mówi Czesław Burek, wójt Lubomi. Nieco innego zdania jest jego zastępczyni, która zajmuje się w gminie ochroną środowiska. – Ja z tej ceny nie jestem zadowolona. Liczyłam, że firm do przetargu zgłosi się więcej, a cena będzie jednak nieco niższa – mówi Maria Fibic.
(art)
Co z workami?
Do końca czerwca Remondis ma dostarczyć każdemu właścicielowi po dwa worki każdego koloru na odpady nadające się do segregacji. Zapas worków zostanie również dostarczony do urzędu gminy i to tu będzie można się zaopatrzyć w dodatkowe, jeśli komuś zabraknie np. worków na plastik. W kolejnych miesiącach firma będzie przekazywać worki na zasadzie wymiany puste za pełne, czyli jak ktoś odda dwa worki z plastikiem i jeden ze szkłem to otrzyma tyle samo worków pustych. Wszystko zostanie również wyjaśnione na ulotkach, które zostaną wydane lada moment przez urząd gminy.
Stawki w innych gminach wiejskich
9,30 zł - tyle ma wynosić po przetargu koszt na jedną osobę odbioru śmieci na terenie gminy Lubomia. Stawka urzędnicza to 10 zł. Włodarze gminy nie planują jej zmieniać
5,15 zł - to stawka po przetargu w Godowie, gdzie radni przyjęli kwotę 9 zł. Na razie nie zamierzają jej zmieniać. Wójt tłumaczy, że warto poczekać do końca roku, by zobaczyć jak cały system będzie funkcjonował i ile w rzeczywistości będzie to kosztować.
4,72 zł - stawka po przetargu w Gorzycach, radni przyjęli wcześniej 10 zł i też na razie nie planują jej zmieniać z podobnych przyczyn jak w Godowie.
8 zł - to kwota ustalona przez rady w Mszanie i Marklowicach