Na wstępie
Tomasz Raudner - Redaktor naczelny Nowin Wodzisławskich
Odkrycie w Lubomi śladów ludzkich siedzib sprzed 4 tysięcy lat, czyli z okresu, kiedy prawdziwe cywilizacje istniały w Egipcie czy w Mezopotamii, budzi szacunek. Zwłaszcza, że nasz kraj ze swoją historią niewiele przekraczającą tysiąc lat jawi się przy lubomskiej osadzie jako młodzik. Oby wykopaliska przebiegały sprawnie i nie zachwiały harmonogramem budowy zbiornika (a przykładów opóźnień inwestycji z powodu badań nie brakuje, wystarczy poszperać w internecie). Wówczas znaleziska z Lubomi, nawet tak interesujące nie będą się źle kojarzyć. Wiadomo, że prace archeologiczne prowadzone przy okazji inwestycji taktuje się jak zło konieczne, a badaczy czyszczących miotełkami potłuczone miski najchętniej by się pozbyło.
Lubomi poświęcamy w tym wydaniu dużo miejsca, za sprawą wkładki Gmina z bliska. Zachęcam m.in. do lektury artykułu o nowych Nieboczowach, ilustrowanego mapą z zaznaczonym miejscem budowanej wioski, także do materiału o słynnym Francu Smudzie.