Kładka nad torami ma opóźnienie
Wyremontują kładkę nad torami przy ul. Obywatelskiej dopiero za rok
RYDUŁTOWY Trzy lata temu władze miasta zaproponowały mieszkańcom udział w ankiecie, której wyniki miały zadecydować o losie kładki dla pieszych nad torami przy ul. Obywatelskiej. Większość opowiedziała się za remontem. – Kiedy szlabany są opuszczone, ludzie chętnie z niej korzystają. Po pierwsze dlatego, że obok jest przystanek, więc chcą zdążyć na autobus. Poza tym mnóstwo osób spieszy się na teren kopalni. O ile przejeżdża pociąg osobowy, nie trzeba długo czekać przy szlabanach. Ale w przypadku pociągów towarowych czas znacznie się wydłuża – tłumaczy Kornelia Bugiel.
Remont przesunięty o rok
W tym roku miasto zabezpieczyło w budżecie na kapitalny remont kładki 90 000 zł. Ogłosiło przetarg na wykonanie inwestycji. Zgłosiły się dwie firmy. Ich oferty ponad dwukrotnie przekraczały miejskie fundusze. Jedna chciała wykonać zadanie za kwotę 240 883,20 zł, druga za 187 856,67 zł.
Pogoda musi sprzyjać
Burmistrz Kornelia Newy nie wyraziła zgody na zwiększenie środków. – Nie oznacza to, że odstępujemy od remontu kładki. Ale z racji tego, że roboty z nim związane wymagają odpowiednich warunków pogodowych, ogłoszenie kolejnego przetargu w tym roku nie ma sensu. Rozpiszemy go w przyszłym i wtedy też inwestycja zostanie zrealizowana – informuje sekretarz miasta, Krzysztof Jędrośka.
(mas)