Po pijaku spowodował kolizję i schował samochód w garażu
POWIAT 16 sierpnia w Gołkowicach mundurowi zatrzymali kierowcę golfa, który mając ponad promil alkoholu w organizmie spowodował kolizję na parkingu i odjechał z miejsca zdarzenia.
Pijanego 24-latka policjanci zatrzymali w miejscu zamieszkania. Uszkodzony samochód schowany był już w garażu.
To nie jedyne zdarzenie z udziałem pijanego kierowcy podczas długiego weekendu. Tylko od czwartku do niedzieli wodzisławscy policjanci zatrzymali aż siedmiu amatorów jazdy na „podwójnym gazie”.
W piątek funkcjonariusze drogówki skontrolowali w Marklowicach kierującego fiatem. Urządzenie sprawdzające zawartość alkoholu wykazało u 38-latka blisko dwa promile. W sobotę, po krótkim pościgu, policjanci zatrzymali kierowcę renault, który na widok mundurowych zawrócił i odjechał. W organizmie 36-latka było ponad pół promila alkoholu. Tego samego dnia dyżurny wodzisławskiej komendy odebrał zgłoszenie od obywatela, który przekazał, że ulicą Marklowicką porusza się fiat, który zgubił oponę i jechał na feldze. Policjanci prewencji zastali na miejscu siedzącego w pojeździe 35-latka, u którego badanie na alkomacie wykazało blisko 2,5 promila alkoholu.
Ponad pół promila miał zatrzymany 19 sierpnia, tuż po północy na ulicy Chrobrego kierowca mercedesa. 25-latek nie dość, że kierował pod wpływem alkoholu, to jeszcze nie posiadał do tego uprawnień. Zatrzymanym piratom drogowym za kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości grozi nie tylko utrata prawa jazdy, ale także kara nawet dwuletniego pobytu w więzieniu.
(mas)