Ulgowy na basen? Nie dla emeryta
Emeryci, którzy chcą skorzystać z radlińskiej pływalni, muszą kupić cały bilet. Nie przysługuje im zniżka.
RADLIN Basen w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Radlinie nie oferuje emerytom zniżek. Tańsze bilety mogą kupić dzieci, młodzież, studenci, osoby niepełnosprawne oraz ich opiekunowie, a także renciści. – To jawna dyskryminacja! Jest zasada, że wraz z nabyciem uprawnień, emerytom zaczynają przysługiwać zniżki. Takie same, jak rencistom. Dlaczego w Radlinie jest inaczej? Dlaczego musimy płacić pełną stawkę? – z takimi pytaniami zadzwonił do nas mieszkaniec Radlina, emeryt.
To nie w porządku
Odpowiedź zawiera się w stwierdzeniu, że spora część emerytów w Radlinie to byli górnicy, którzy korzystają z przywileju wcześniejszych emerytur, co jednak nie musi przekładać się na możliwość korzystania ze zniżek na pływalni. Wiceburmistrz Radlina Zbigniew Podleśny tłumaczy, że trudno byłoby znaleźć uzasadnienie dla wprowadzenia biletów ulgowych dla tej grupy społecznej. – Należało gdzieś postawić granicę. W naszym mieście emeryci z definicji nie należą do ludzi ubogich. Oczywiście są osoby, które otrzymują niskie uposażenie. Ale w znaczniej części pobierają wysokie emerytury górnicze. Gdybyśmy pozwolili korzystać im z tańszych biletów, byłoby to nie w porządku wobec osób, które pracują, zarabiają 1100 zł miesięcznie i mają na utrzymaniu całą rodzinę – wyjaśnia wiceburmistrz. Dodaje, że z kolei reniści otrzymują niskie stawki i stąd zniżki dla nich.
(mas)