Gołkowice wciąż niepokonane
PIŁKA NOŻNA – Klasa okręgowa
W X kolejce klasy okręgowe podopieczni Wiesława Herdy zmierzyli się z Górnikiem Radlin. Spotkanie rozegrane w sobotnie popołudnie zakończyło się pewnym zwycięstwem gołkowiczan. Gospodarze mimo iż są beniaminkiem w „okręgówce” to aktualnie znajdują się na pozycji lidera z dorobkiem 24 punktów.
KS 27 Gołkowice nie poniósł w tym sezonie jeszcze porażki. Tym razem gołkowiczanie zainkasowali komplet punktów w pojedynku z Górnikiem Radlin. Gospodarze do przerwy dwa razy umieścili piłkę w bramce. W 25. minucie bramkarza przyjezdnych pokonał Artur Łaciok, a w 34. minucie na 2:0 podwyższył Dawid Bober. W pierwszej części spotkania zespół Wiesława Herdy prezentował się znacznie lepiej od gości. Po zmianie storn przyjezdni nieco odżyli, ale dopiero w doliczonym czasie drużyna Górnika zdobyła kontaktową bramkę - Dawid Zimoń pewnie wykorzystał rzut karny. Jak się okazało nie był to koniec emocji bo w 3. minucie doliczonego czasu gry wynik spotkania ustalił rezerwowy piłkarz gospodarzy Mateusz Kafka.
Wiesław Herda, trener KS Gołkowice: Chłopcy zasługują na to żeby grać jak najlepiej. I moim zdaniem pozycję lidera utrzymamy do końca sezonu. Największą przeszkodą jest boisko, rozgrywaliśmy gościnnie mecze w Godowie i tam obiekt jest jednak dużo lepszy niż nasz. Dzisiaj rozegraliśmy dobre spotkanie, choć niepotrzebnie straciliśmy bramkę z rzutu karnego.
Michał Brachmański, trener Górnika Radlin: Dla nas to były dwie zupełnie inne połowy. W pierwszej połowie graliśmy przestraszeni, zawodnicy bojaźliwie rozgrywali piłkę. W drugiej części nieco się otworzyliśmy, zdołaliśmy zdobyć kontaktową bramkę. Utrata trzeciej bramki była konsekwencją tego, że zaryzykowaliśmy całkowicie, ale taka jest piłka. Gratuluję gospodarzom zwycięstwa i życzę dalszych sukcesów.
KG
KS Gołkowice – Górnik Radlin 3:1
Bramki: Łaciok (25.), Bober (34.), Kafka (90.+3) – Zimoń (90.+1.) k