Remontu wiaduktu przesunięty
Remont kapitalny wiaduktu przy ul. Mariackiej został przesunięty na lata 2015-2016. Radlińska opozycji bije na alarm.
RADLIN Wiadukt przy ul. Mariackiej wymaga kapitalnego, a co za tym idzie, kosztownego remontu, który pochłonie ok. 2 mln zł. Przesunięcie inwestycji na lata 2015-2016 wywołało dyskusję. Władze mówią o rozsądnym i przemyślanym kroku, opozycja o skandalicznej oraz nacechowanej brakiem wyobraźni decyzji i powołuje się na zleconą przez radliński urząd miasta ekspertyzę wiaduktu ze stycznia 2011 r. - Zawiera ona zalecenie przeprowadzenie remontu w czasie najbliższych trzech lat od daty wykonania ekspertyzy, czyli w okresie do stycznia 2014 r. Ponadto w ekspertyzie zapisano, że „dalsze odsuwanie w czasie remontu wiaduktu, a także jego eksploatowanie w obecnym stanie, może doprowadzić do systematycznego i szybkiego pogarszania się stopnia jego zniszczenia i w konsekwencji do awarii”. Narastanie uszkodzeń, wynikających z odsuwania w czasie remontu, spowoduje dodatkowe podniesienie kosztów - uważają radni Ruchu Demokracji Lokalnej.
Stan zamrożony
Wiceburmistrz Zbigniew Podleśny zapewnia, że remont wiaduktu nie jest jeszcze konieczny. Odwołując się do tej samej ekspertyzy o stanie technicznym obiektu wyjaśnia, że wprawdzie wykazała ona postępującą korozję części betonowej obiektu i uszkodzenia związane z jego wiekiem i eksploatacją, ale wskazała też doraźne środki zaradcze i środki docelowe do realizacji. - Doraźne miały na celu zapobieżenie penetracji wody w konstrukcję, co było główną przyczyną uszkodzeń. Niezwłocznie wykonaliśmy je w 2012 r. - zapewnia wiceburmistrz. Przyznaje, że w ekspertyzie znalazło się zalecenia przeprowadzenia remontu w najbliższych trzech latach od daty jej wykonania, ale odnosi się ono do stanu wiaduktu przed zastosowaniem środków zaradczych i zawiera w sobie przewidywany postęp korozji, którego widmo zostało zażegnane. - Korozja została więc zatrzymana, stan wiaduktu został zamrożony - tłumaczy Podleśny.
Regularne badania
Władze miasta podkreślają, że z wiaduktu można bezpiecznie korzystać. Obiekt poddawany jest regularnym przeglądom. - Raport z zeszłorocznego przeglądu technicznego obiektu mówi o możliwościach użytkowania wiaduktu na dotychczasowych warunkach i braku uszkodzeń zagrażających katastrofą budowlaną - informuje rzecznik radlińskiego urzędu, Marek Gajda.
Zburzyć obraz
Miasto i tak prędzej czy później będzie musiało rozpocząć remont wiaduktu. Dlaczego więc nie w tym roku? - Jeśli chodzi o inwestycje, to tegoroczny budżet jest skonstruowany bardzo ambitnie. Przeznaczymy na inwestycje aż 16 mln zł, ale siłą rzeczy i tak musieliśmy dokonać pewnej selekcji i nie wszystkie zadania zostały ujęte. Jeśli można bezpiecznie korzystać z wiaduktu, to nie będziemy zlecać już teraz gruntownej przebudowy tylko dlatego, że opozycja szuka problemu, by zburzyć obraz dobrze przygotowanego budżetu - puentuje Podleśny.
(mas)