Włamał się przez balkon, groził zabójstwem
PSZÓW. 9 lutego policjanci z miejscowego komisariatu zatrzymali 48-latka, który dzień wcześniej wybijając okno w drzwiach balkonowych włamał się do domu jednorodzinnego.
Gdy w drzwiach stanęła właścicielka zagroził jej zniszczeniem mienia i zabójstwem. Stanowczy opór poszkodowanej nie powstrzymał złodzieja przed kradzieżą. Zabrał z domu dekoder, pieniądze, dokumenty oraz biżuterię. Kryminalni ustalili, że mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa, za które odsiedział wyrok. Pod koniec 2013 roku wyszedł na wolność, a że nie miał stałego miejsca zamieszkania skorzystał z pomocy kolegi. Niedługo po tym jak wprowadził się do mieszkania, właścicielowi zaczęły ginąć rzeczy. Okazało się, że 48-latek przez blisko miesiąc systematycznie wynosił z mieszkania różne przedmioty tj. buty, zegarek, walizkę z elektronarzędziami i inne. Prokurator przedstawiając zarzut włamywaczowi nie miał wątpliwości co do wniosku o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu. Mężczyzna nie potrafił cieszyć się wolnością i szybko dopuścił się przestępstw w warunkach powrotu do przestępstwa. Teraz za kratami więzienia może spędzić nawet 10 lat.
(acz)