Młody wodzisławianin zbudował drukarkę trójwymiarową
WODZISŁAW 24-letni Mateusz Sidorowicz, absolwent Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Wodzisławiu Śl., obecnie student Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie sam skonstruował drukarkę 3D. Teraz rozkręca własną firmę zajmującą się trójwymiarowym drukiem.
Zbudowanie urządzenia i jego udoskonalenie zajęło Mateuszowi prawie dwa miesiące. Poświęcił na to swoje letnie wakacje. – Kosztowało mnie to dużo wysiłku. Można powiedzieć, że pracowałem dziennie po 8 godzin, ale dzięki temu mam drukarkę, która ma dość dobrą jakość, a kosztowała mnie dużo mniej – mówi młody konstruktor.
Rozwiązania związane z drukiem trójwymiarowym są coraz szybciej rozwijającą się technologią. Jest to proces prostego i szybkiego uzyskiwania skomplikowanych obiektów przestrzennych. Technologia ta znajduje również zastosowanie w wielu dziedzinach nauki. Mateusz dzięki otwarciu własnej działalności rozpoczyna teraz współpracę mi.in z firmami i z uczelniami, które są zainteresowane tworzeniem specjalnych modeli trójwymiarowych. Swoje urządzenie zaprezentował także uczniom II LO w Wodzisławiu Śl. Jak sam twierdzi, ta technologia dostępna jest dla wszystkich. - Społeczeństwo nie dostrzega jeszcze możliwości jakie daje nam wydruk trójwymiarowy. Dziś możemy wydrukować już niemal wszystko, trzeba to tylko zaprojektować - mówi Mateusz i wymienia takie dziedziny życia jak medycyna, architektura czy nawet gastronomia – w tej ostatniej chodzą nawet słuchy, że NASA posiada drukarkę, która jest w stanie wydrukować... pizzę. Młody konstruktor zapytany o to, czy planuje zbudować kolejną drukarkę odpowiada, że ją ....wydrukuje.
(tora)