Subregion chce wykorzystać autostradę
Godów, Gorzyce i Mszana wśród gmin chcących wspólnie z sąsiadami przyciągać pieniądze w związku z obecnością autostrady
RYBNIK – Wszyscy bardzo się cieszymy, że mamy w pobliżu autostradę, co jest niezwykle ważne dla rozwoju całego regionu. Chcemy to wykorzystać. Dlatego też, wraz z naszymi partnerami, dążymy do tego, aby jak najlepiej zagospodarować tzw. obszar funkcjonalny wzdłuż autostrady. Pierwszym etapem jest przygotowanie koncepcji. Będziemy się bardzo cieszyć, jeżeli pójdziemy dalej i uda nam się zrobić projekty, a jeszcze bardziej kiedy pozyskamy środki na ich realizację – powiedział Adam Fudali, prezydent Rybnika, podczas spotkania w rybnickim urzędzie poświęconemu projektowi „Diagnoza potencjału rozwojowego obszaru funkcjonalnego zlokalizowanego wzdłuż autostrady A1 na terenie subregionu zachodniego województwa śląskiego”, a który sprowadza się do poszukiwanie partnerów zainteresowanych inwestycjami wzdłuż A1. Ma w nich uczestniczyć osiem podmiotów: Rybnik, Żory, Jastrzębie-Zdrój, Czerwionka-Leszczyny, Świerklany, Godów, Gorzyce oraz Mszana.
Większy, wspólny tort
Od kilku miesięcy trwają rozmowy pomiędzy samorządowcami, działającymi na terenie subregionu zachodniego, jak najlepiej wykorzystać potencjał, wynikający z bliskość autostrady. – Stała się rzecz niezwykle istotna. Mianowice osiem samorządów zauważyło, że dar, jakim jest autostrada, można wykorzystać wspólnie. Przestajemy zastanawiać się, co zrobić żeby wyrwać kawałek tortu dla siebie. Bardziej chcemy skupić się na tym, jak działać, aby ten tort był większy. Na takim podejściu skorzystają wszyscy. Musimy zacząć się specjalizować. Nasze oferty powinny się uzupełniać. Nie wszyscy przecież muszą mieć wszystko. Czegoś, czego mieszkaniec nie znajdzie u siebie, znajdzie u sąsiada. Ważne jest również, aby wspólnie się promować – mówił Grzegorz Wolnik, pełnomocnik ds. planowania, rozwoju i gospodarki Czerwionki-Leszczyn i jako przykład podał sieciowanie restauracji i hoteli z regionu. W zamierzeniu ma to zachęcić podróżujących z północy Polski, aby przed przekroczeniem granicy, zatrzymali się i spędzili trochę czasu w naszym regionie. To pozwoliłoby zapobiec efektowi „tunelu”, który polega na tym, że podróżujący autostradą przejeżdżają przez dany teren, nie zatrzymują się i tym samym nie generują żadnych zysków dla miejscowych przedsiębiorców.
Dobrze zagospodarowany obszar funkcjonalny ma również kreować nowe miejsca pracy, ułatwić przepływ mieszkańców między miastami i gminami czy zwiększyć potencjał demograficzny.
Strategia jest, czas na projekty
Koncepcję zagospodarowania obszarów funkcjonalnych przedstawił dr Krzysztof Wrana, jej autor. – Moim zdaniem strategia ma na tyle otwartą formułę i na tyle bogate kierunki, że możemy nią zainteresować podmioty gospodarcze, społeczne jak i samych mieszkańców – stwierdził Wrana i dodał:
– Mamy przygotowaną strategię. W dalszej fazie powstaną projekty i to jest pierwszy krok. Potem musimy ją wypromować, tak aby udało się pozyskać partnerów do ich realizacji – wyjaśniał autor strategii. Wyraził również nadzieję, że cały projekt będzie wspomagany finansowo przez władze centralne ale zaznaczył jednocześnie, że ważne będą też środki pochodzące z wewnątrz, czyli z gmin, na których terenie projekty będą realizowane.
Pytany o to, czy wierzy, że samorządowcy są gotowi na współpracę, odpowiedział: – Do tej pory pomiędzy samorządowcami dominowały relacje opierające się na konkurencji. Prace nad tą strategią pokazały jednak, że jest coraz większa świadomość, iż niektóre inwestycje warto robić wspólnie – dodał na zakończenie dr Krzysztof Wrana.
Marek Pietras