Fałszywi wolontariusze z rzekomą zgodą Kiecy
SYRYNIA, ROGÓW
W tych miejscowościach pojawili się oszuści podający się za wolontariuszy zbierających pieniądze na chore dzieci. Podpierali się zgodą rzekomo wydaną przez prezydenta Wodzisławia Śląskiego. O wyłudzaczach poinformował urzędników telefonicznie mieszkaniec. Osoby pojawiły się 23 maja około godz. 13.00 w Rogowie i Syryni. Nie mogły mieć zgody z Urzędu Miasta Wodzisławia Śl., ponieważ prezydent Mieczysław Kieca nikomu jej nie udzielał. - Co ważne, prezydent Wodzisławia Śląskiego może udzielić zgody na publiczną zbiórkę finansów tylko na terenie miasta, natomiast wspomniany Rogów i Syrynia podlega pod powiat wodzisławski. Jednakże również starosta powiatu wodzisławskiego Tadeusz Skatuła takiego zezwolenia nie udzielił. Wynika z tego, że ktoś próbuje oszukać mieszkańców, zasłaniając się fałszywymi zezwoleniami - informuje Barbara Chrobok, rzecznik Urzędu Miasta Wodzisławia Śl.
(tora)