Arcybiskup poświęcił teren budowy kościoła
Metropolita katowicki abp. Wiktor Skworc zapowiedział się już na poświęcenie gotowego kościoła
LUBOMIA – Pomimo perspektywy rozstania się z ojcowizną, pomimo własnego, prywatnego dobra czynicie coś dla dobra ogółu – powiedział abp Wiktor Skworc 3 czerwca podczas pobytu na terenie budowanej wsi Nieboczowy. Metropolita przybył do gminy poświęcić teren pod budowę nowego kościoła dla przesiedleńców.
Podczas ceremonii odprawianej przez arcybiskupa oraz proboszcza obecnych było kilkudziesięciu nieboczowian. – Wasza determinacja spowodowała, że powstają tu nowe Nieboczowy i została uratowana część waszej ojcowizny, waszej tożsamości. Daliście przykład, że przed sprawami prywatnymi mają pierwszeństwo sprawy społeczne. To był oczywiście pewien proces, który dobrze się kończy. Będzie tu cmentarz, kościół, rynek, wasze piękne domy. To jest wasza nowa ojcowizna, do której przenieśliście się dla dobra społecznego. Pozostaje mi wykonać znak Bożego błogosławieństwa na tej waszej pracy, nad terenem pod budowę kościoła i nad Nowymi Nieboczowami, które teraz wokół nas pięknie rosną - zwrócił się do mieszkańców i pokropił teren pod budowę. - Metropolita zapowiedział się, że przybędzie znów, tym razem na poświęcenie kościoła. Zażartował, że ranną porą, choć oczywiście daty konkretnej nie ustalaliśmy - mówi Czesław Burek, wójt Lubomi. Gospodarz gminy oprowadził arcybiskupa po budowanej wsi. Duchowny nie krył uznania dla postępów prac.
Drugim punktem wizyty metropolity w gminie było udzielenie sakramentu bierzmowania 17 młodym nieboczowianom. Ceremonia odbyła się w kościele w tzw. starych Nieboczowach. To duże wyróżnienie dla miejscowości. Rzadko się bowiem zdarza, że sam arcybiskup udziela bierzmowania.
Nową świątynię w Nieboczowach wznosić będzie parafia św. Józefa Robotnika. Zostały już złożone dokumenty o wydanie pozwolenia na budowę. Jest szansa, że budowa rozpocznie się we wrześniu lub październiku. Świątynia ma być gotowa do końca 2015 r.
(tora)