Teraz Litwini chcą zobaczyć Szarlotę
RYDUŁTOWY. LO im. Noblistów Polskich w Rydułtowach w poszukiwaniu śladów wspólnej historii na Litwie.
W czerwcu laureatki szkolnego konkursu językowo-artystycznego Moje Miasto wyruszyły na tygodniowy podbój Litwy w poszukiwaniu polsko-litewskich korzeni w okręgu kowieńskim. Wspólnie z gospodarzami, czyli uczniami Centrum Kultury i Edukacji Młodzieży i Dorosłych w Rakiszkach, pracowały nad projektem „Nasza historia w obrazach na jedwabiu”. - Wraz z naszymi litewskimi przyjaciółmi pojechaliśmy do Sodyba Vieversyne, gdzie spędziliśmy cały dzień wraz z noclegiem. To tam właśnie nauczyliśmy się nowej sztuki malowania obrazów na jedwabiu. Praca wydawała się bardzo trudna i mozolna, ale efekt był powalający. W przerwach pływaliśmy łódką po stawach, spacerowaliśmy po lesie i zwiedzaliśmy oryginalne chaty oraz rosyjskie łaźnie na terenie gospodarstwa - wyliczają Marzena Kuźmińska i Wiktoria Woźniak, uczennice rydułtowskiego liceum.
Uczestniczki projektu zachwyciły się litewskimi krajobrazami, nauczyły się nowej techniki artystycznej, zwiedziły miejsca ważne dla wspólnej historii i literatury obu narodów, miały okazję zobaczyć najważniejsze zabytki Wilna, poznały rówieśników z kraju sąsiadów i - co najważniejsze - postanowiły w kolejnym roku szkolnym stworzyć projekt, który umożliwiłby uczniom zaprzyjaźnionej szkoły przyjechać z rewizytą do Rydułtów. - Marzeniem naszych nowych przyjaciół jest zobaczyć Rydułtowy, Szarlotę, zabytkowy tunel i wszystkie miejsca, o których im opowiadałyśmy. Oraz polskie góry. Spróbujmy ich marzenia spełnić - cieszy się Violeta Ogerman, jedna z laureatek.
(mak)