Tomasz Winkler najszybszy w Biegu Żubra

Tomasz Winkler z Marklowic wygrał II Bieg Żubra, który 3 sierpnia odbył się na leśnych trasach Buczyny w Krostoszowicach i Skrzyszowie. Na starcie biegu i nordic walking zameldowało się w sumie 167 zawodników.

Upał morderczy dla biegaczy

Trasa tegorocznego biegu była inna niż przed rokiem. Nie zmieniło się tylko miejsce startu i mety, na które wybrano teren Orlika w Krostoszowicach. Zarówno biegacze jak i kijkarze w zeszłym roku mieli do pokonania trzy pętle po 3,5 km. Tym razem zmagali się na dwóch dłuższych okrążeniach po 5 km każde. Uczestnicy zgodnie przyznawali, że trasa wytyczona przez organizatorów była wymagająca, ale też ciekawa - na każdym okrążeniu zawodnicy zmagali się z dwoma stromymi podbiegami. A poziom trudności zwiększył się poprzez niesamowity upał – temperatura przekraczała w cieniu 30 stopni Celsjusza, w słońcu było znacznie cieplej. - Dla biegaczy taki upał jest morderczy – przyznaje Henryk Szkatuła, jeden z uczestników biegu oraz skarbnik Formy Wodzisław, organizatora zawodów. Na szczęście spora część trasy przebiegała w cieniu drzew. - Tak na oko 40 procent trasy w słońcu, reszta w cieniu  – opowiadał o swoich wrażeniach jeden z uczestników biegu.

Powtórzył sukces sprzed roku

Zwyciężył Tomasz Winkler, który również rok temu nie miał sobie równych w Biegu Żubra. Na mecie zameldował się z czasem 38:01. - Bieg podobnie jak przed rokiem był wymagający, chociaż trasa była inna. Dziś oprócz upału było również strasznie duszno. Na trasie było kilka stromych podbiegów, tyle samo zbiegów i sporo zakrętów, które wybijały z rytmu, co wiązało się z większym wysiłkiem. Jeśli chodzi o rywalizację to w ubiegłym roku była większa, było się z kim ścigać. Mam wrażenie, że w tym roku zwycięstwo przyszło mi nieco łatwiej – powiedział tuż po przybyciu na metę zwycięzca biegu, który nad kolejnym biegaczem uzyskał ponad minutę przewagi. Na drugim miejscu bieg ukończył Bartosz Prochera z Pawłowiczek, który linię mety minął z czasem 39:06. Trzeci był Dariusz Wilk z Będzina z czasem 39:17. W zeszłym roku Winkler miał nad drugim zawodnikiem tylko 26 sekund przewagi. Wśród pań najszybciej z trasą poradziła sobie Renata Gawle z Sosnowca, która linię mety minęła z czasem 53:41 co dało jej 60. miejsce w klasyfikacji generalnej. 61. miejsce zajęła Anna Ficek z czasem 53:51, a 66. była Grażyna Blutko z czasem 54:52.

Forma rządziła w nordic walking’u

Wśród kijkarzy zwyciężył Paweł Mencewicz z Gołkowic, który osiągnął czas 1:09:10. Drugi był Ireneusz Stachowski z Wodzisławia  z czasem 1:10:41, a 3. Marcin Oleksiuk z Leszczyn z czasem 1:10:55. Dwaj pierwsi to zawodnicy Formy Wodzisław. Wśród pań równych sobie nie miała Wioletta Mól z Czeladzi, której czas 1:15:50 dał bardzo dobre 8. miejsce w „generalce”. Kolejna na mecie z pań Stanisława Zyznowska-Sitko z Uciechowic wykręciła czas 1:18:09 co dało jej 12. miejsce, zaś trzecia wśród pań była Małgorzata Rencz z Orzesza, której czas 1:21:07 dał 17. miejsce.

W ramach imprezy rozegrano też bieg Mini Żubra dla najmłodszych, którzy rywalizowali na dystansie 1 km. Wygrali Jakub Szczęch z Czyżowic i Martyna Marszałkowska z Gorzyc. 

(art)